Olej napędowy droższy od benzyny!

Jeszcze do niedawna kierowcy jeżdżący samochodami z silnikami wysokoprężnymi pocieszali się, że takie właśnie auta bardziej opłaca się mieć niż pojazdy z benzynowymi jednostkami napędowymi. Nie dość, że zużywają mniej paliwa, to na dodatek jest ono tańsze. Ten drugi argument może juz wkrótce przestać być aktualny.

- Wysoka hurtowa cena oleju napędowego wynika z rosnących notowań tego paliwa na giełdach światowych. To z kolei związane jest ze zwiększonym popytem. Po wakacjach na drogi wyjechał ciężki transport. Zaczęły się także zbiory plonów i rolnicy dostarczają je do punktów skupów. To, że dotychczas olej napędowy w sprzedaży detalicznej nie podrożał tak bardzo wynika najprawdopodobniej z faktu, że właściciele stacji paliw zarabiają wystarczająco dużo na benzynie. Podwyżek cen oleju należy się jednak spodziewać - mówi Aurelia Kuran-Puszkarska, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych. Dodaje, że litr ON może wkrótce kosztować tyle, co litr benzyny, a nawet więcej.

- W grudniu zeszłego roku cena oleju napędowego znacznie zbliżyła się do cen benzyny, ale ich nie przekroczyła. Tym razem takie prawdopodobieństwo istnieje - stwierdza prezes Kuran-Puszkarska.

- Hurtowe ceny oleju napędowego Lotosu rosną mniej więcej od tygodnia. Jeżeli tendencja ta utrzyma się, to nie należy wykluczać, że olej podrożeje w sprzedaży detalicznej. Trudno jednak prognozować, ile podwyżka ta wyniesie. Ceny ustalają bowiem zarządzający stacjami paliw - mówi Marcin Zachowicz, rzecznik Grupy Lotos.

Ceny paliw w Polsce (stan na 19 października)