Odszkodowanie dla pieszego

Małgorzata i Maciej Capik
Fot. Tomasz Gola: Jeśli nie można stwierdzić związku przyczynowego pomiędzy stanem nietrzeźwym poszkodowanego a zaistniałą szkodą, to jest równoznaczne z przyznaniem poszkodowanemu prawa do pełnego odszkodowania.
Fot. Tomasz Gola: Jeśli nie można stwierdzić związku przyczynowego pomiędzy stanem nietrzeźwym poszkodowanego a zaistniałą szkodą, to jest równoznaczne z przyznaniem poszkodowanemu prawa do pełnego odszkodowania.
Czy potrącony pijany pieszy ma prawo do odszkodowania i według jakich zasad oceniane będzie zachowanie kierowcy?

Na przejściu dla pieszych samochód potrącił mężczyznę. Gdy mężczyzna przechodził przez jezdnię paliło się zielone światło. W tych okolicznościach kierujący samochodem został wskazany jako sprawca wypadku. W szpitalu, gdzie udzielano pieszemu pomocy, okazało się, że jest on w stanie nietrzeźwym.

 

Czy potrącony pieszy będzie miał prawo do odszkodowania i według jakich zasad oceniane

Fot. Tomasz Gola: Jeśli nie można stwierdzić związku przyczynowego pomiędzy stanem nietrzeźwym poszkodowanego a zaistniałą szkodą, to jest równoznaczne
Fot. Tomasz Gola: Jeśli nie można stwierdzić związku przyczynowego pomiędzy stanem nietrzeźwym poszkodowanego a zaistniałą szkodą, to jest równoznaczne z przyznaniem poszkodowanemu prawa do pełnego odszkodowania.

będzie zachowanie kierowcy?

 

Winny kierowca

 

Jeśli kierujący pojazdem potrąci pieszego, jego odpowiedzialność cywilna, a zatem i obowiązek naprawienia szkody oparty jest na zasadzie ryzyka wyrażonej w przepisie art. 435 k.c. i 436 k.c. Sam ruch pojazdu jest traktowany jako poważny czynnik zagrożenia, w związku z czym za szkodę związaną z ruchem pojazdu ponosi odpowiedzialność posiadacz tego pojazdu, w naszym przypadku kierujący. Z tej odpowiedzialności mógłby się zwolnić, gdyby wskazał na jedną z przesłanek egzoneracyjnych, które ustawodawca wymienia w przepisie art.435 k.c. W okolicznościach, w jakich doszło do wypadku nie zachodzi podstawa do zastosowania którejkolwiek z tych przesłanek. Na pewno nie mamy do czynienia z działaniem siły wyżej, na pewno poszkodowanego nie można uznać wyłącznie winnym, ani też do zdarzenia nie doszło wskutek działania lub zaniechania osoby trzeciej, czyli kogoś poza kierowcą i pieszym.

 

Odszkodowanie dla pieszego

 

Kierując się zatem zasadą ryzyka poszkodowanemu pieszemu odszkodowanie należy się. Co jednak ze stwierdzonym u niego stanem nietrzeźwym? Prawo cywilne przewiduje instytucję przyczynienia, która pozwala na zmniejszenie odszkodowania, jeśli poszkodowany przyczynił się do powstania szkody lub do zwiększenia jej rozmiaru. W opisywanym przypadku możemy zatem rozważać, czy pieszy, będący w stanie nietrzeźwym, nie przyczynił się do wypadku. Stan nietrzeźwy z reguły powoduje osłabienie reakcji czy też zaburzenie niektórych zachowań. Jest więc bardzo często wskazywany jako podstawa do przyjęcia przyczynienia. Lecz żeby tak się stało, musi być spełniony jeden podstawy warunek. Musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy zaistniałą szkodą a stanem nietrzeźwym.

 

Brak związku

 

Jeśli tego związku przyczynowego brak, nie ma podstaw do zmniejszenia odszkodowania. W opisywanym stanie faktycznym wydaje się, że takiego związku przyczynowego nie ma. Pieszy przechodził po pasach na zielonym świetle. Zachował więc wszystkie zasady bezpiecznego przekraczania jezdni. To, że był w tym momencie w stanie nietrzeźwym nie miało wpływu na sposób jego zachowania się. Dodatkowo należy zaznaczyć, że to kierowca miał obowiązek bezwzględnego zatrzymania się przed przejściem, gdy paliło się zielone światło.

 

Jeśli nie można stwierdzić związku przyczynowego pomiędzy stanem nietrzeźwym poszkodowanego a zaistniałą szkodą, to jest równoznaczne z przyznaniem poszkodowanemu prawa do pełnego odszkodowania, tj.  odszkodowania pokrywającego poniesione przez niego straty i utracone korzyści, a dla kierowcy to niestety wiąże się z konsekwencjami w sferze prawa karnego i cywilnego.

 

O konieczności istnienia związku przyczynowego w sytuacjach takich jak opisana i podobnych wypowiadały się również sądy w takich orzeczeniach jak:

 

- wyrok sądu apelacyjnego z dnia 1993.03.04III APr 12/93   Wokanda 1993/11/30

- wyrok SN z dnia 1985.12.02 IV CR 412/85OSP 1986/4/87

 

art. 435. § 1. Prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

§ 2. Przepis powyższy stosuje się odpowiednio do przedsiębiorstw lub zakładów wytwarzających środki wybuchowe albo posługujących się takimi środkami.

 

art. 436. § 1. Odpowiedzialność przewidzianą w artykule poprzedzającym ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Jednakże gdy posiadacz samoistny oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, odpowiedzialność ponosi posiadacz zależny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty