Projektem dotyczącym mandatów Sejm zajmie się najprawdopodobniej na posiedzeniu lutowy, zaplanowanym na 24 i 25 lutego - poinformowała w środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
O co dokładnie chodzi? Wyjaśniamy!
Odmowa przyjęcia mandatu. Nowa propozycja
„Odmowa przyjęcia mandatu niejednokrotnie ma charakter impulsywny i nieprzemyślany, a w konsekwencji powoduje konieczność podjęcia szeregu czynności związanych z wytoczeniem oskarżenia” – tak posłowie uzasadniają propozycję zmian.
"Propozycje zawarte w projekcie odnoszą się do dwóch zasadniczych kwestii: nakładania kar wolnościowych za wykroczenia przez referendarzy sądowych oraz zaskarżania mandatów karnych" - zaznaczono w uzasadnieniu propozycji.
Podkreślono, że "w konsekwencji proponowanych regulacji, w szczególności przerzucenia ciężaru procesowego zaskarżenia mandatu na ukaranego, należałoby się spodziewać znacznego zmniejszenia wpływu spraw o wykroczenia do sądu". Stwierdzono również, że "postępowanie odciążyłoby funkcjonariuszy od składania dużej liczby wniosków o ukaranie, na rzecz przekazania do sądu materiałów sprawy"
Zaproponowano, że grzywna nałożona mandatem karnym przez funkcjonariusza staje się wykonalna na dotychczasowych zasadach, a ukarany nie może odmówić przyjęcia mandatu. Ukarany będzie mógł zaskarżyć w ciągu siedmiu dni do sądu rejonowego nałożony mandat karny - w zakresie zarówno co do winy, jak i co do kary.Sąd orzekałby o utrzymaniu zaskarżonego mandatu w mocy albo go uchylał.
Nowe przepisy miałyby wejść po upływie 14 dni od ich ogłoszenia.
Odmowa przyjęcia mandatu. Tak ma to działać w praktyce
Jeśli przepisy wejdą w życie, to ukarany mandatem będzie musiał udowodnić, że nie popełnił wykroczenia. Nie da się jużodmówić przyjęcia mandatu. Jeśli ktoś uważa, że jest niewinny, albo kara jest zbyt surowa, może zaskarżyć mandat w sądzie. Przewidziano na to 7 dni, jednak do chwili podjęcia decyzji przez sąd, mandat pozostaje w mocy i trzeba będzie go zapłacić. W przeciwnym wypadku kara moze zostać zajęta z pensji.
Odmowa przyjęcia mandatu. Kontrowersje
- Z tego, co widzimy, w samym obozie Zjednoczonej Prawicy jest to kwestia dyskusyjna, a więc myślę, że trzeba spokojnie poczekać do czasu kiedy ten proces legislacyjny się w tym zakresie zakończy - komentuje prezydencki minister Błażej Spychalski.
- Nie ma zgody na ograniczanie podstawowych wolności obywatelskich. Odmowa możliwości przyjęcia mandatu działała nawet w PRL-u. Nie idźmy w tę stronę, bo tam czeka na nas tylko absurd - przekazał poseł Porozumienia Michał Wypij.
Zobacz także: Tak prezentuje się nowy Volkswagen Golf GTI
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?