Odcinkowy pomiar prędkości - jak będzie działał i kiedy ruszy

Sławomir Draguła
Tak będzie działał odcinkowy pomiar prędkości
Tak będzie działał odcinkowy pomiar prędkości
Zamiast fotoradarów kamery pilnujące prędkości na dłuższych odcinkach – taki system ruszy w Polsce już w przyszłym roku.
Tak będzie działał odcinkowy pomiar prędkości
Tak będzie działał odcinkowy pomiar prędkości

Urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości pojawią się przy polskich drogach w pierwszych miesiącach 2013 r. Taki termin podają przedstawiciele **

Inspekcji Transportu Drogowego

**. Ten system ma być skuteczniejszy od fotoradarów. 

Nowy bat na kierowców

- Fotoradar mierzy prędkość w konkretnym miejscu – tłumaczy młodszy inspektor Dariusz Bernacki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. – Dlatego wielu kierowców zwalnia kilkadziesiąt metrów przed radarem, a potem znów dodaje gazu. Z odcinkowym pomiarem prędkości nie będzie już tak łatwo. 

zobacz także Mandaty z fotoradarów nieważne z powodu luki w prawie? "Sądy rozstrzygną"

Ten system będzie mierzył średnią prędkość na dłuższych odcinkach. W terenie zabudowanym będzie to maksymalnie dziesięć kilometrów, a poza nim dwadzieścia. Na obu końcach odcinka drogi, objętego pomiarem, na specjalnych zostaną zamontowane kamery. Możliwe będzie też ustawienie dodatkowych bramek z kamerami między pierwszą a ostatnią.

- Będą rejestrowały czas, w jakim dany pojazd pokonał ten fragment trasy. Na tej podstawie system obliczy średnią prędkość, z jaką jechał. Jeśli będzie wyższa od dozwolonej, kierowca dostanie mandat - wyjaśnia Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

zobacz także Kliknij, aby powiększyć
Odcinkowy pomiar prędkości - jak będzie działał

Kierowca przyłapany na łamaniu przepisów przez system odcinkowego pomiaru prędkości, będzie karany na tych samych zasadach, jak ten, któremu zdjęcie zrobił fotoradar. Właściciel pojazdu, którym przekroczono prędkość, dostanie z list z wezwaniem do wskazania osoby, która prowadziła auto lub motocykl w momencie popełnienia wykroczenia. Sprawca dostanie mandat i  **

punkty karne

**. Jeśli właściciel pojazdu nie wskaże kierowcy, dostanie maksymalnie 500 zł mandatu lub nawet 5000 zł grzywny. 

Na razie w grę wchodzą drogi krajowe

Urządzenia od odcinkowego pomiaru prędkości będą zainstalowane na 24 fragmentach dróg krajowych. Inspektorzy pracują nad ich wyznaczeniem.

- Urządzenia mają stanąć, tam gdzie jest największy ruch, który stwarza zagrożenie dla ludzi. m.in. przy szkołach, przedszkolach, gdzie nie ma chodników, czy poboczy – podkreśla rzecznik inspekcji.

Jak ogłosili szefowie ITD w województwie kujawsko-pomorskim, pierwszym miejscem, w którym ruszy ten system, będzie fragment drogi krajowej nr 5 między Osielskiem a Bydgoszczą (więcej na pomorska.pl

zobacz także Fotoradary niestraszne bogatym. Będzie abonament dla przekraczających prędkość?

Zgodnie z prawem przed takim odcinkiem zamontowane będą specjalne znaki informujące o nim: od 100 do 200 m - na drogach o dopuszczalnej prędkości do 60 km/h, od 200 do 500 m – na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 60 km/h, z wyjątkiem dróg ekspresowych i autostrad, od 500 do 700 m – na ekspresówkach i autostradach. Znaki te będą przypominały znak D-51 „Kontrola prędkości – fotoradar".

Trwają przetargi na montaż urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości. Rzecznik inspekcji zapowiada, że pierwsze z nich zaczną działać na początku przyszłego roku. 

Setki nowych fotoradarów

System odcinkowego pomiaru prędkości będzie częścią funkcjonującego już Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Podłączonych do niego będzie też 300 nowych fotoradarów. Ich montaż ma zakończyć się jeszcze w tym roku. Wtedy Inspekcja Transportu Drogowego będzie dysponowała 375 radarami i 800 masztami, przystosowanymi do ich instalacji. Na tym zakupy radarów się nie skończą. W lipcu 2014 r. na wszystkich masztach mają pracować urządzenia do pomiaru prędkości, choć zapewne nie będzie ich aż 800.

zobacz także Fotoradary strażników miejskich. Zarobek dla gmin, czy dla poprawy bezpieczeństwa?

- Jeśli cel naszej podróży będzie przed miejscem zainstalowania drugiej kamery, nie będziemy musieli zwalniać przed tą, która rejestruje czas wjazdu na odcinek objęty pomiarem – zauważa Andrzej Malajka, kierowca z Opola. – System nie obliczy naszej średniej prędkości, bo zabraknie mu danych.

Podobnie będzie, gdy kierowca wjedzie na odcinek objęty pomiarem z bocznej drogi. 

Sławomir Draguła

REKLAMA

zobacz także 
Części regiomoto.pl - akcesoria i części samochodowe, sklep internetowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty