Odbudują estakadę katowicką! Decyzja właśnie zapadła

Podczas spotkania z mieszkańcami o przebudowie estakady katowickiej  Kazimierz Skałecki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg

Miejskich stwierdził, że decyzja o wariancie przebudowy już zapadła. Przedstawił projekt przyszłej trasy. Będzie miała ona po trzy pasy ruchu w każdą stronę, przy czym jeden z nich ma być buspasem. Obok mają powstać trasy rowerowe i chodniki. Konstrukcja będzie stalowa z elementami żelbetonowymi.

– Projekt został już przygotowany, ale zmieniły się przepisy środowiskowe i trzeba było go zmodyfikować – wyjaśnia Kazimierz Skałecki. Zgodnie z nowym mniejsze będą ekrany akustyczne. Koszt wybudowania 100 metrów wiaduktów ma kosztować 15 do 20 milionów złotych. Prace trzeba przeprowadzić na odcinku ponad 700 metrów. Roboty mają ruszyć w czerwcu tego roku, a zakończyć się w 2017 roku.

Dodatkowo, po zakończeniu tych prac przebudowane ma zostać rondo Rataje oraz ul. Jana Pawła II. Będzie miała ona dodatkowy pas ruchu w kierunku ronda Śródka. Zmienione zostanie skrzyżowanie z ul. Baraniaka. Dobudowany na nim ma zostać dodatkowy pas skrętu w prawo.

Debata o przebudowie spotkała się z ogromnym  zainteresowaniem mieszkańców. Przygotowano ją w szkole podstawowej na os. Oświecenia. Okazało się, że zarezerwowana w tym celu sala jest zbyt mała by pomieścić wszystkich chętnych. – Chcemy, by Zarząd Dróg Miejskich zaprezentował koncepcje związane z przebudową estakady katowickiej oraz związane z tym koszty – stwierdził radny Mariusz Wiśniewski, jeden z organizatorów. - Mieszkańcy Rataj i Nowego Miasta odczuwali potrzebę dowiedzenia się tego jak ma wyglądać przebudowa estakady, objazdy po jej zamknięciu, dlatego pomysł na spotkanie – dodał Mariusz Wiśniewski.

Natomiast radny Marek Sternalski dodał, że alternatywny projekt budowy drogi, przygotowany przez organizacje społeczne, czyli ulicy na poziomie gruntu może podzielić Rataje na dwie części i to na długie lata.

Przybyłych najbardziej interesowało stanowisko organizacji społecznych, których część członków jest przeciwnych budowie estakady, a niektórzy chcą by przed rozpoczęciem prac odbyła się dyskusja i wybór najlepszego wariantu.

- Wbrew różnych doniesieniom mogę przekazać, że jako My – Poznaniacy nie jesteśmy przeciwko odbudowie estakady – stwierdziła Arleta Matuszewska ze stowarzyszenia. Dodała, że wie jak trasa jest ważna dla mieszkańców tej części miasta.

Maciej Wudraski z Prawa dla Miasta bronił stanowiska, że przed rozpoczęciem prac powinny odbyć się konsultacje społeczne. –  Mówi się nam, że wtrącamy się w sprawy mieszkańców   Rataj. Wtrącamy się, gdyż wydane mają zostać pieniądze wszystkich poznaniaków – stwierdził przedstawiciel Prawa do Miasta. Zaznaczył, że w piątek będzie składał skargę do rady miasta na działania władz i drogowców, że nie ma przeprowadzonych konsultacji w sprawie wyboru wariantu przebudowy.

To spowodowało ogromne poruszenia wśród zebranych. – Jako mieszkańcy Rataj nie mamy już czasu na wymyślanie wariantów, ich ocenianie – stwierdził Tadeusz Stachowski, prezes SM Osiedle Młodych, której budynki leżą na Ratajach. - Za trzy miesiące, gdy zamknięta zostanie cała trasa, tysiące samochodów wjadą na uliczki między nasze bloki - dodał prezes spółdzielni. Jednak wyjaśnił, że w przypadku przyszłych, dużych inwestycji powinno się przeprowadzać konsultacje z mieszkańcami.

Estakada katowicka jest częścią trasy prowadzącej od ronda Rataje w kierunku autostrady A2. Jej część (wjazdowa do miasta) została zamknięta z uwagi na fatalny stan techniczny. Drugi fragment wkrótce też zostanie wyłączony z ruchu.

źródło: Głos Wielkopolski