Od jesieni wzrosną stawki za mandaty

Aldona Minorczyk-Cichy
Fot. Tomasz Jodowski
Fot. Tomasz Jodowski
Od października zaczną obowiązywać zaostrzone stawki mandatów. 500 zł będzie kosztował przejazd na czerwonym świetle, tyle samo parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych. 100 zł wyniesie kara za jazdę w dzień bez włączonych świateł oraz za przejście przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Korekty, które wejdą w życie za dwa miesiące, nie dotyczą przekraczania prędkości.

Od października zaczną obowiązywać zaostrzone stawki mandatów. 500 zł będzie kosztował przejazd na czerwonym świetle, tyle samo parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych. 100 zł wyniesie kara za jazdę w dzień bez włączonych świateł oraz za przejście przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Korekty, które wejdą w życie za dwa miesiące, nie dotyczą przekraczania prędkości.

 

Chodzi o wykroczenia uciążliwe dla pieszych, jak m.in. przejeżdżanie skrzyżowań na czerwonym świetle. - To ostatnio prawdziwa plaga, a przede wszystkim przyczyna wielu groźnych wypadków - podkreśla podinspektor Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji.

 

Fot. Tomasz Jodowski
Fot. Tomasz Jodowski

Projekt rozporządzenia powstał w Biurze Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Resort spraw wewnętrznych już zaaprobował zmiany. Brakuje jeszcze zgody resortów sprawiedliwości i finansów oraz podpisu premiera. To jednak tylko formalność.

 

- Zmieniła się ustawa o ruchu drogowym. W ślad za tym musiały też pójść inne przepisy - wyjaśnia Mariusz Wasiak. - Chodzi np. o obowiązek jazdy na światłach przez cały rok i zachowanie odstępów podczas jazdy w tunelach. Te sytuacje nie były wyszczególnione w taryfikatorze. Mandaty wystawiano, ale według dowolnych ocen funkcjonariuszy - tłumaczy Wasiak.

 

Najbardziej cieszą się niepełnosprawni. Dziś zaparkowanie w centrum miasta to dla nich ogromny problem. Zwykły parking odpada: żeby wyjąć z auta wózek, potrzeba sporo miejsca. Do policji od dłuższego czasu napływały skargi od niepełnosprawnych na to, że przeznaczone dla nich miejsca parkingowe zajmują zdrowi kierowcy. - Stuzłotowy mandat nie odstraszał, więc podnieśliśmy jego wysokość pięciokrotnie - tłumaczy Wasiak.

 

Marcin Mikulski, szef katowickiego stowarzyszenia niepełnosprawnych Aktywne Życie, popiera zaostrzenie kary.- Chcielibyśmy jednak poważniejszych zmian. Wysokie mandaty odstraszą kierowców w centrach miast, ale na parkingach przy hipermarketach i kinach sytuacja nadal będzie dla nas trudna. Tam kodeks drogowy nie obowiązuje - narzeka Mikulski.

 

- Podpisany projekt wejdzie w życie 14 dni po opublikowaniu. Po podniesieniu kar finansowych zajmiemy się zmianami w punktach karnych - zapowiada podinsp. Wasiak. I w tym przypadku sankcje będą surowsze. Wiadomo już, że kierowcy będą ostro karani np. za rozmowy przez telefon podczas jazdy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty