Nowy podatek?

(w)
Nikt nie wie, co dzieje się ze 130 tysiącami pojazdów, które co roku znikają z urzędowych rejestrów. Na złom, do zakładów zajmujących się recyklingiem (odzyskiwaniem surowców wtórnych) trafia tylko 70 tys.

Nikt nie wie, co dzieje się ze 130 tysiącami pojazdów, które co roku znikają z urzędowych rejestrów. W ostatnich latach wyrejestrowywanych jest każdego roku ok. 200 tys. pojazdów. Na złom, do zakładów zajmujących się recyklingiem (odzyskiwaniem surowców wtórnych) trafia tylko 70 tys. Z pozostałych wyjmowane są tylko niektóre części. Wraki, po usunięciu znaków rozpoznawczych, są wywożone do lasów. 
Powołując się na te fakty i obligowany dyrektywą Parlamentu Europejskiego, rząd zamierza wprowadzić tzw. opłatę produktową. Opłata w wysokości 50 groszy od kilograma wagi samochodu wpływałaby na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Oficjalnie ma to sfinansować tworzenie sieci warsztatów, które zajęłyby się demontażem pojazdów, segregowaniem odzyskanych części i przekazywaniem ich do recyklingu. Opłatę mieliby wnosić producenci i importerzy aut. Jest oczywiste, że ostatecznie jej ciężar zostałby przerzucony na nabywców nowych samochodów.
 
Przeciwko opłacie protestują producenci samochodów w Polsce. Obawiają się, że będzie to jeszcze jeden podatek. Chcą stworzyć własny system odzyskiwania wyeksploatowanych aut. Zdaniem Konfederacji Producentów Samochodów opłata produktowa byłaby do przyjęcia tylko jako kara, gdy producent nie stworzy systemu recyklingu samochodów własnej produkcji.
Przeciwny wprowadzeniu opłaty jest też Bogusław Liberadzki, przewodniczący sejmowej podkomisji zajmującej się recyklingiem. Jeśli mimo sprzeciwów opłata zostanie wprowadzona, samochody w Polsce znowu zdrożeją. Tym razem od 500 do 800 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty