Ekologiczny podatek od samochodów najprawdopodobniej nie zostanie wprowadzony na przełomie czerwca i lipca. Ze względu na opóźnienia w pracach legislacyjnych może wejść w życie dopiero we wrześniu.
Podatek ekologiczny zastąpić ma obecnie obowiązującą akcyzę na sprowadzane do naszego kraju używane samochody. Płacony ma być jednorazowo przy pierwszej rejestracji auta w Polsce. Oznacza to, że będzie dotyczył nowych i używanych samochodów. Wysokość podatku zależeć ma od pojemności skokowej silnika i normy czystości spalin EURO.
Wprowadzenie podatku ekologicznego planowano początkowo na styczeń, potem na marzec, a następnie na lipiec. Teraz termin ten znowu się przesuwa.

- Cele wprowadzenia ekologicznego podatku od samochodów są dwa. Pierwszy to walka z procederem zaniżania wartości aut, deklarowanej przez osoby sprowadzające pojazdy z zagranicy. Powoduje to duże straty, bo od wartości tej zależy wysokość akcyzy. Drugim celem jest większa dbałość o środowisko poprzez powiązanie wysokości podatku z normą czystości spalin - powiedział nam Jarosław Neneman, wiceminister finansów.
- Projekt ustawy o podatku trafił już do Sejmu. Możliwe, że zostanie przyjęty dopiero w maju. Musi go jeszcze podpisać prezydent. Od momentu ogłoszenia do chwili wejścia w życie musi minąć okres trzech miesięcy co oznacza, że podatek zacznie obowiązywać najprawdopodobniej w sierpniu lub wrześniu - mówi Jarosław Neneman.
Ministerstwo Finansów obliczyło, że nowy podatek w ciągu roku przyniesie budżetowi wpływy w wysokości 1 miliarda zł. Wyliczając wpływy resort finansów założył, że sprzedaż nowych aut osobowych w ciągu 12 miesięcy po jego wprowadzeniu wyniesie ok. 353 tys. egzemplarzy. Dla przypomnienia w 2004 r. właścicieli znalazło 318 tys. samochodów, a specjaliści z branży motoryzacyjnej szacują, że w tym roku pojazdy osobowe kupi zaledwie 280 tys. klientów. W takiej sytuacji fiskus zarobiłby mniej.
- Uważam, że dane mówiące o sprzedaży zaledwie 280 tys. aut są zaniżone. Wprowadzenie ekologicznego podatku od samochodów powstrzyma falę używanych aut z zagranicy i przyczyni się do wzrostu zainteresowania pojazdami nowymi - mówi jeszcze minister Neneman.
Według projektu ustawy, przelicznik ekologicznego podatku od samochodów kształtować będzie się następująco:
- 1 zł za 1 cm3
pojemności skokowej silnika - w przypadku aut spełniających normę Euro 4, która obowiązuje od 1 stycznia 2005 r.,
- 1,5 zł za 1 cm3
: dla aut spełniających normę Euro 3 obowiązującą w latach 2000 - 2004,
- 2,5 zł za 1 cm3
: dla aut spełniających normę Euro 2 obowiązującą w latach 1996 - 1999,
- 3,5 zł za 1 cm3
: dla aut spełniających normę Euro 1 obowiązującą w latach 1992 - 1995,
- 4 zł za 1 cm3
: dla aut nie spełniających żadnej z ww norm.
Źródło: Ministerstwo Finansów
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?