Mercedes CLS to auto dla ludzi zasobnych. Cena wersji bazowej 250 CDi to 278 tysiące złotych, najdroższa 63 AMG to wydatek rzędu 534 tysięcy złotych. Za tak olbrzymie pieniądza Mercedes zapewnia mocne wrażenia, przyspieszenie od 0 do 100 km/h, w zależności od wersji, od 4,4 sek. do 7,5 sek., prędkość maksymalna to 250 km/h (ograniczona elektronicznie).
Wśród głównych nowości trzeba zauważyć wręcz rewolucjną zmianę w gamie silników. Po raz pierwszy w historii CLS zastosowano czterocylindrowy silnik. Do tej pory pod maską CLS nie trafiało nic, co miało poniżej sześciu cylindrów. Silnik 250 CDI o mocy 204 KM i słusznym momencie obrotowym 500 Nm trafi do sprzedaży w marcu. Także w tym miesiącu pojawi się topowa wersja, czyli CLS 63 AMG. Jeszcze później, bo pod koniec lata, na rynek trafi wersja z napędem na obie osie.
Bezpośrendia konkurencja CLS-a to Porsche Panamera, BMW 5 GT czy Audi A7 Sportback.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?