Nowość w ubezpieczeniach. Cena polisy będzie zależeć od stylu jazdy kierowcy!

Maciej Pobocha
fot. archiwum
fot. archiwum
W ciągu kilku miesięcy Link4 we współpracy z NaviExpert wprowadzi polisy bazujące na stylu jazdy kierowcy. Ubezpieczenie będzie tańsze, jeśli zmotoryzowany zgodzi się na monitorowanie swoich poczynań i nie będzie szalał na drodze.

Od ponad roku Link4 oferuje ubezpieczenia komunikacyjne wraz z nawigacją NaviExpert wzbogaconą o moduł telematyczny „Bezpieczna jazda z Link4”. Badania przeprowadzone wśród kierowców dowodzą, że ci, którzy korzystają z tej aplikacji, jeżdżą bezpieczniej. I – jak poinformował dziś ubezpieczyciel – już wkrótce będą mogli mniej zapłacić za polisę. 

Obecnie, dzięki NaviExpertowi, klienci Link4 uzyskują dostęp do regularnych informacji o swoim stylu jazdy, a więc m.in. o tym, czy jeżdżą płynnie i w zgodzie z przepisami. Otrzymują także wskazówki pozwalające poprawić styl. Dodatkowo ubezpieczyciel motywuje kierowców atrakcyjnymi nagrodami do bezpieczniejszego i bardziej płynnego poruszania się. Można je wygrać w cyklicznych konkursach. System przygotowany we współpracy z NaviExpert zlicza przejechany dystans, a także „płynne” oraz „bezpieczne” kilometry i zamienia je na punkty. Te z kolei decydują o miejscu w rankingach konkursowych.

Monitorowanie wpływa na styl jazdy

By sprawdzić jak telematyka przekłada się na styl jazdy, firmy przebadały ponad dwa tysiące kierowców, dzieląc ich na dwie grupy osób. Pierwszą stanowili klienci Link4 podróżujący z włączoną nawigacją NaviExpert, na bieżąco analizującą ich styl jazdy. Do drugiej grupy trafili korzystający z nawigacji, ale bez aplikacji „Bezpieczna jazda z Link4”, których dane dostawca nawigacji przetwarza anonimowo.

Analizy przeprowadzone na wybranych trasach m.in. w Warszawie, Poznaniu, Krakowie oraz na Śląsku wskazują, że osoby otrzymujące informację zwrotną o stylu jazdy, rzadziej i w mniejszym stopniu przekraczają dozwoloną prędkość oraz płynniej przyspieszają i hamują. Widać to szczególnie wyraźnie w przypadku dróg z ograniczeniami od 70 do 90 km/h (drogi jednojezdniowe dwukierunkowe) oraz tych powyżej 90 km/h (autostrady, drogi ekspresowe), na których prędkość kierowców jest w mniejszym stopniu zależna od reszty uczestników ruchu, a często dochodzi do poważnych wypadków.

Nagroda za bezpieczną jazdę. Dla chętnych

„Zebrane doświadczenia chcemy wykorzystać do stworzenia produktu ubezpieczeniowego, w którym styl jazdy kierowcy będzie miał wpływ na wysokość składki. Ci, którzy będą jeździli bezpiecznie, płynnie i w zgodzie z przepisami, będą mogli liczyć na niższe składki. Jako ubezpieczyciel chcemy promować bezpieczny styl jazdy. Warto podkreślić, że nie będziemy piętnować tych kierowców, którzy preferują bardziej ryzykowny styl jazdy, poprzez podnoszenie im składek” – zapewnia Krzysztof Kosiński, ekspert Link4.

„W pierwszej kolejności wprowadzimy rozwiązanie, które będzie opierać się na aplikacji. Oczywiście polisy wykorzystujące telematykę będą wyłącznie dla chętnych. Liczymy, że nasze rozwiązanie przygotowane wspólnie z NaviExpert spotka się z zainteresowaniem kierowców, dla których bezpieczna jazda jest ważniejsza, niż np. krótszy czas dotarcia do celu, ale wiążący się z koniecznością łamania przepisów” – dodaje Kosiński.

Kierowcy są gotowi?

Z badania przeprowadzonego przez IPSOS na ogólnopolskiej próbie kierowców wynika, że ponad połowa z nich jest gotowa zgodzić się na monitorowanie stylu jazdy, jeśli dzięki temu mogliby zaoszczędzić na coraz droższych polisach komunikacyjnych.

Podobne wyniki zanotowano w badaniu LeasePlan MobilityMonitor przeprowadzonym w 17 krajach na grupie blisko 4 tys. osób użytkujących samochody służbowe. Okazało się, że ponad 50 proc. kierowców deklaruje bardziej ostrożną i uważną jazdę oraz zmianę swoich zachowań za kierownicą po zainstalowaniu systemów telematycznych monitorujących parametry auta i styl jazdy.

Jak zaznacza Adam Bąkowski, prezes NaviExpert: „W czasie konkursów, w których nagradzamy osoby jeżdżące przez dany miesiąc lub dwa najbezpieczniej i najbardziej płynnie, widzimy, że kierowcy używający aplikacji starają się jeszcze bardziej pilnować za kółkiem. Widać, że po ofertę z telematyką sięgnęli kierowcy, których styl jazdy jest bezpieczniejszy niż przeciętnego Kowalskiego.”

Eksperci z Link4 i NaviExpert zwracają uwagę, że zmiana stylu jazdy pozwala kierowcom nie tylko zwiększyć bezpieczeństwo na drodze. Ważny jest również aspekt ekonomiczny, bo udaje się zaoszczędzić zarówno na paliwie, jak i na częściach. Płynna jazda wydłuża żywotność klocków i tarcz hamulcowych oraz płynów eksploatacyjnych. Rozwiązanie promowane przez obie firmy wpisuje się tym samym w coraz popularniejszy ecodriving.

[page_break]

Ale to już było?

fot. archiwum
fot. archiwum

Link4 planował już wprowadzenie ubezpieczeń bazujących na danych o stylu jazdy. W 2015 r. przedstawiciele towarzystwa zapewniali o rychłym pojawieniu się tego typu polis adresowanych w pierwszej kolejności do flot. W ostatecznym rozrachunku projekt przeniesiono do PZU (do którego należy Link4) i póki co nie widać jego efektów. Czy tym razem będzie inaczej? „Jestem pewnym, że nowy rodzaj polis zostanie wprowadzony. Stanie się to w ciągu kilku miesięcy” – zapewnia w rozmowie z www.motofakty.pl Marek Baran, dyrektor ds. PR w Link4.

Kierowcy mają obawy…

Chociaż na pierwszy rzut oka ubezpieczenia bazujące na stylu jazdy mają same korzyści, to nie wszyscy kierowcy są do nich nastawieni pozytywnie. Podczas konferencji Connected Insurance 2016 Konrad Owsiński z fundacji Innovatio zwracał uwagę, że największą przeszkodą we wprowadzaniu nowego rodzaju polis są obawy klientów związane z monitorowaniem aktywności, które traktowane jest jak śledzenie.

„A to kojarzy się negatywnie. Nie ma przy tym znaczenia, że w zasadzie każdy użytkownik nawigacji samochodowej jest namierzany przez dostawcę usługi, a właściciele smartfonów są bez przerwy monitorowani przez setki aplikacji, które zyskują dostęp do przeróżnych danych, w tym o położeniu. Osoby korzystające z urządzeń z Androidem, połączone z kontami Google, dostarczają amerykańskiemu gigantowi praktycznie wszystkie szczegóły geolokalizacyjne. Jeśli argumentem jest obawa przed tym, że ktoś będzie mógł nas śledzić, warto wiedzieć, że już jesteśmy śledzeni. I najczęściej dobrowolnie się na to godzimy, akceptując warunki w umowach licencyjnych i otrzymując w zamian udogodnienia takie jak możliwość omijania korków, zniżki na produkty w sklepach i restauracjach oraz przydatne funkcjonalności różnych aplikacji” – komentował Konrad Owsiński.

Za granicą rozwiązanie jest znane od lat

Polisy ubezpieczeniowe bazujące na stylu jazdy kierowców (tzw. UBI – Usage Based Insurance) od lat sprzedawane są w Europie Zachodniej i USA. Decydują się na nie chętnie np. młodzi kierowcy w Wielkiej Brytanii. To grupa, która według ubezpieczycieli należy do najbardziej ryzykownych, przez co klasyczne polisy kosztują młodych Brytyjczyków krocie. UBI pozwala im zaoszczędzić poprzez udowodnienie, że zachowują się bezpiecznie na drodze. Efekt? W Wielkiej Brytanii liczba ubezpieczeń opartych o dane o stylu jazdy pochodzące z urządzeń telematycznych wzrosła w ubiegłym roku o 40 proc.

We Włoszech polisy UBI cenione są przez ubezpieczycieli za możliwość eliminowania zjawiska fraudów. Szkody zgłaszane przez kierowców jako powstałe w wyniku przypadkowych stłuczek, często są efektem umyślnych zdarzeń, a Włosi na potęgę próbują naciągać ubezpieczycieli na odszkodowania. Sposobem, który pozwala przeciwdziałać takim praktykom okazała się telematyka, za sprawą możliwości analizy informacji przesyłanych do systemów i określania lokalizacji zdarzeń. Według raportu Berg Insight, do 2019 r. w Europie i Ameryce Północnej zostanie zawartych aż 60,6 mln polis bazujących na informacjach pochodzących z monitoringu pojazdów.

Do monitorowania stylu jazdy wykorzystywane są różne rozwiązania.  Są to zarówno urządzenia instalowanie fabrycznie przez producentów pojazdów, jak i montowane na stałe w aucie tzw. black boxy, moduły typu plug&play do samodzielnej instalacji przez kierowcę w gnieździe diagnostycznym OBD II, a także smartfony z odpowiednimi aplikacjami.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty