
Od zeszłego roku maszty na fotoradary, którymi do tej pory zarządzała policja, przejęła Inspekcja Transportu Drogowego. I ta służba ma się teraz zająć szukaniem i karaniem piratów drogowych „pstrykniętych” przez radary. Tzw. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, którym teraz zarządza ITD, ma znacznie usprawnić procedurę – fotoradary mają pracować non stop i będą przesyłały zdjęcia online do systemu komputerowego ITD, gdzie automatycznie odczytywane będą tablice rejestracyjne i ustalany właściciel pojazdu.
Dziś w całym kraju jest około 800 masztów, ale radarów już przeszło 10 razy mniej. Większość masztów stoi więc pusta. Na dodatek to stary sprzęt odziedziczony po policji, który nie może pracować w nowym systemie. ITD planuje więc zakup kolejnych 300 urządzeń pomiarowych. Ma to kosztować aż 50 mln euro, ale 85 procent wyłoży Unia Europejska.