To jeden z pomysłów rozważanych w Ministerstwie Finansów.
Przypomnijmy - we wrześniu rzecznik generalny Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości uznał, że przepisy akcyzowe obowiązujące w naszym kraju dyskryminują osoby sprowadzające używane auta.
Stawki akcyzy, uzależnionej m.in. od wieku samochodu, sięgają 65 proc. Tym samym pojazdy trafiające do nas zza granicy są wyżej opodatkowane niż te już zarejestrowanych w Polsce. Zdaniem rzecznika generalnego łamie to zasady zawarte w art. 90 traktatu UE, zgodnie z którym żadne państwo członkowskie nie nakłada bezpośrednio lub pośrednio na produkty innych państw
członkowskich podatków wewnętrznych jakiegokolwiek rodzaju wyższych od tych, które nakłada bezpośrednio lub pośrednio na podobne produkty krajowe.
Rozwiązaniem sytuacji ma być docelowo zastąpienie akcyzy tzw. podatkiem samochodowym, płaconym jednorazowo, przy pierwszej rejestracji auta w Polsce. Podstawą do obliczania wysokości podatku byłyby pojemność skokowa silnika oraz normy czystości spalin Euro. Póki co prace nad przyjęciem podatku trwają i nie widomo, kiedy nowe przepisy zostałyby wprowadzone w życie.
- Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie podkomisji ds. podatku samochodowego. W ministerstwie rozpatrujemy jednak inne opcje rozwiązania problemu akcyzy. Jedną z nich jest zrównanie stawek podatku niezależnie od wieku pojazdu - powiedział nam wiceminister finansów Jarosław Neneman.
Jeśli stawki zostałyby zrównane, wówczas w przypadku samochodów o pojemności silnika do 2 l stawka wynosiłaby 3,1 proc. wartości samochodu, a powyżej 2 l - 13,6 proc.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?