Nissan X-Trail. Najpopularniejszy SUV w nowej odsłonie

W 2016 r. X‑Trail (w Stanach Zjednoczonych oferowany jako Rogue) był najpopularniejszym SUV‑em na świecie. Sprzedano go łącznie 766 tys. sztuk, więcej niż jakiegokolwiek konkurencyjnego modelu. Od swojej premiery w 2000 r. znalazł już ponad 3,7 mln nabywców. Sukcesu SUV-a Nissana należy doszukiwać się w atrakcyjnej cenie, przyzwoitym wyposażeniu, dobrej renomie marki oraz atrakcyjnym wyglądzie, który został w tym roku odświeżony.

Nowoczesne linie oraz wyraziste i muskularne nadwozie połączono z jeszcze lepszym wykończeniem i atrakcyjniejszym wyposażeniem wnętrza. Samochód zyskał rozbudowane systemy technologiczne, poprawiające poziom bezpieczeństwa jazdy.

Co nowego?

Kształt deski rozdzielczej nie odbiega od tego, do czego przyzwyczaił nas Nissan. Zmieniły się natomiast fotele, które są znacznie wygodniejsze niż w poprzedniku. Z przodu X‑Trail otrzymał szerszą kratę wlotu powietrza z motywem litery V oraz nowy zderzak - w większej części pokryty lakierem w kolorze nadwozia, z czarnymi błyszczącymi detalami.

Pod zmienionymi kloszami reflektorów umieszczono unowocześnione światła do jazdy dziennej z charakterystycznym motywem bumerangu. Zwiększyła się różnica stylistyczna między reflektorami halogenowymi a ich w pełni diodową wersją, w której po raz pierwszy zastosowano system adaptacyjnego oświetlenia przedniego. Okrągłe światła przeciwmgłowe zastąpiono prostokątnymi.

Tylny zderzak stał się bardziej masywny i został ozdobiony chromowanymi detalami. Wszystkie światła są wykonane w technologii LED. Z profilu zmodernizowanego Nissana X‑Traila można rozpoznać po nowych wzorach 17- i 18‑calowych kół oraz chromowanej listwie w dolnej części przednich i tylnych drzwi (w najwyższej wersji wyposażenia Tekna).

Jedną ze zmian we wnętrzu jest nowa kierownica z ułatwiającym wsiadanie i wysiadanie spłaszczeniem w dolnej części. Zapewnia ona także lepszy widok na zestaw wskaźników, a przeprojektowane, łatwe w obsłudze czterokierunkowe przyciski sterujące pomagają ograniczyć czas, w którym kierowca nie patrzy na drogę. Kierownica jest również po raz pierwszy dostępna z podgrzewanym wieńcem, co w zimowych warunkach jest niezwykle przydatną funkcją.

W całej kabinie pojawiły się nowe materiały, w tym lepsza gatunkowo skórzana tapicerka. Po raz pierwszy podgrzewane są nie tylko przednie, ale także i tylne siedzenia. W odpowiedzi na trend wyposażania aut klasy średniej w nagłośnienie z „wyższej” półki, do X-Traila w wersji Tekna trafił ośmiogłośnikowy system Bose Premium, który brzmi satysfakcjonująco, szczególnie w przypadku utworów o dużym natężeniu tonów niskich.

O nowym X-Trailu mówi Dorota Pajączkowska z polskiego przedstawicielstwa Nissana:

Przestronny i (nie)zbyt nowoczesny

W nowym X-Trailu nie można narzekać na wielkość wnętrza. Jest ono wyjątkowo przestronne i komfortowe. Jak zapewnia producent, samochód zapewnia najwięcej miejsca na poziomie kolan w drugim rzędzie w swojej klasie i… jest to jak najbardziej odczuwalne. W kabinie zastosowano przemyślane schowki i praktyczne rozwiązania, takie jak funkcja przesuwania i składania drugiego rzędu siedzeń. Przydaje się ona zwłaszcza wtedy, gdy ktoś planuje większe zakupy czy podróżuje z dziećmi i bagażami. Pojemność bagażnika mierzona według standardu VDA wzrosła z 550 od 565 litrów w wersji pięciomiejscowej. Całkowita przestrzeń dostępna po złożeniu wszystkich foteli to 1996 l.

W kufrze zastosowano system podziału przestrzeni z wykorzystaniem półek i przegród, oferujący aż dziewięć różnych konfiguracji. W zamaskowanych skrytkach można w miarę bezpiecznie schować cenniejsze przedmioty, które przydadzą się w czasie rodzinnej wycieczki lub gdy w samochodzie na co dzień wozimy różne drobiazgi.

Jeśli chodzi o nowoczesne technologie, Nissan zapowiedział, że 2018 roku nowy X‑Trail będzie dostępny z technologią jazdy autonomicznej ProPilot. System ten będzie kontrolował układ kierowniczy, przyspieszenie i hamowanie przy dużym natężeniu ruchu oraz w czasie jazdy z wyższą prędkością jednym pasem autostrady. Póki co X-Trail dostępny jest jedynie z inteligentnym systemem hamowania awaryjnego z rozpoznawaniem pieszych oraz systemem wykrywania ruchu poprzecznego z tyłu, który w czasie cofania informuje kierowcę sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi o zbliżaniu się innego pojazdu. Razi znany z poprzednich modeli wyświetlacz umieszczony w konsoli środkowej. Oprogramowanie systemu infotainment nie przeszło żadnej aktualizacji, a responsywność ekranu stanowczo odbiega od tego, co serwuje w tej chwili nowocześniejsza konkurencja – np. Skoda czy Ford.

[page_break]Silniki i ceny

W porównaniu do poprzednika w X-Trailu nie zmieniła się natomiast gama trzech silników. Jednym z nich jest wprowadzona w zeszłym roku 2‑litrowa jednostka wysokoprężna o mocy 177 KM, którą mieliśmy okazję testować. Silnik, dzięki wysokiemu momentowi obrotowemu, świetnie radził sobie na górskich drogach. W połączeniu z manualną skrzynią biegów i napędem na cztery koła, dawał dużo frajdy w trakcie ostrzejszego wchodzenia w zakręty. Warto zauważyć, że pomimo dużych gabarytów X-Trail prowadził się pewnie i nie przechylał zbytnio na boki nawet przy odważniejszych manewrach. Nie rozczarował też napęd, który sprawdził się na szutrowych drogach, a w razie potrzeby auto dzielnie wspinało się nawet pod strome zbocza.

Ceny nowego Nissana X-Traila zaczynają się od 97 tys. zł za wersję z benzynowym silnikiem 1.6 o mocy 163 KM z manualną 6-stopniową skrzynią biegów i w najniższej wersji wyposażeniowej Vision. Najdroższa wersja SUV-a z nowym 2-litrowym silnikiem Diesla (177 KM) z napędem na 4 koła i bezstopniową skrzynią biegów w wersji Tekna+ może kosztować nawet 167 tys. zł. Za cenę niższą o 5 tys. zł można kupić Skodę Kodiaq w najwyższej wersji wyposażeniowej, również wyposażoną w silnik wysokoprężny 2.0 diesel (190 KM) i automatyczną 7-stopniową skrzynię DSG oraz napęd 4x4. Tańszy o 9 tys. zł będzie natomiast Renault Koleos z tym samym silnikiem i skrzynią, które możemy wybrać w Nissanie i również z napędem na obie osie.

Podsumowanie

Nowoczesne linie uatrakcyjniły bryłę japońskiego SUV-a. Jednak trudno pozbyć się wrażenia, że projektanci mogli trochę bardziej „poszaleć” wewnątrz auta – w jego kwestii SUV niczym nie zaskakuje. Kabina pasażerska jest poprawna, przestrzenna i wygodna. Bagażnik to ogromna zaleta X-Traila – jest ustawny i posiada dużo schowków. Może właśnie w tej klasycznej przewidywalności tkwi sekret popularności SUV-ów i crossoverów Nissana.

Plusy

• Poprawiona w stosunku do poprzednika jakość materiałów wykorzystanych do wykończenia wnętrza
• Duży, przestronny bagażnik z wieloma schowkami
• Nowocześniejszy design i atrakcyjna linia karoserii

Minusy
- wysoka cena
- szczególnie w przypadku wyższych wersji wyposażenia - brak nowoczesnych systemów w pierwszych modelach produkcyjnych
- funkcja ProPilot będzie dostępna dopiero w 2018 r.

Nissan X-Trail i konkurenci: