Nissan Qashqai 1.6 dCi

Gdy w 2007 roku Nissan zdecydował się wprowadzić do sprzedaży model Qashqai, wiele osób było zaskoczonych strategią

tego producenta. Po wycofaniu z oferty Tiidy, kompaktowy SUV pozostał jedynym reprezentantem tej marki w segmencie C. Ryzyko opłaciło się i Qashqai odniósł sukces w Europie, stając się jednym z najlepiej sprzedających się modeli tej marki w ostatniej dekadzie.

Pod koniec 2009 roku przeprowadzono pierwszą i jak do tej pory jedyną modernizację tego auta. Nadała ona Qashqaiowi bardziej agresywny wygląd, co jest widoczne zwłaszcza w przedniej części nadwozia..

Zajmując miejsce za kierownicą Nissana, uwagę zwracają przyjemne w dotyku materiały. Niestety, kabinę auta zdominowały czarne plastiki i choć producent postarał się imitujące aluminium wstawki, całość sprawia raczej ponure wrażenie. Spasowanie poszczególnych elementów wnętrza nie budzi żadnych zastrzeżeń. Nawet podczas jazdy po nierównościach, we wnętrzu nie słychać niepokojących dźwięków.

Centralnie umieszczony, 5-calowy ekran nawigacji znajduje się stosunkowo nisko, co wymaga oderwania wzroku od drogi podczas jazdy. Poza tą niedogodnością, obsługa podstawowych funkcji nie sprawia trudności, a poszczególne przełączniki znajdują się tam, gdzie można się ich spodziewać.

Sportowa sylwetka auta negatywnie wpływa na przestrzeń we wnętrzu. Wysocy pasażerowie mogą narzekać na

niedostateczną ilość miejsca nad głową. Nie powinni jednak mieć zastrzeżeń do przestrzeni na nogi - pod tym względem Qashqai wypada bardzo dobrze. Pomaga w tym mierzący 263 cm rozstaw osi - jest to jeden z najlepszych wyników w tej klasie.

Bagażnik pojazdu jest w stanie pomieścić 410 litrów bagażu, zaś po złożeniu oparć tylnych foteli wartość ta wzrasta do 1515 litrów. Problem mogą stanowić nadkola, które zdecydowanie wnikają do jego wnętrza, a także tylna pokrywa. Otóż otwiera się ona zdecydowanie za nisko, przez co osoby o wzroście powyżej 180 cm mogą uderzyć w nią głową.

Testowany egzemplarz posiadał klasyczny napęd na przednią oś. Z przodu, zawieszenie opiera się na kolumnach McPhersona, zaś tylne na belce wielowahaczowej. W efekcie Nissan prowadzi się bardzo komfortowo. Niestety, odbywa się to kosztem pewności prowadzenia. Szybka zmiana toru jazdy wiąże się z wyraźnym przechyłem nadwozia, spowodowanym m.in. wysoko położonym środkiem ciężkości. Kierowcy o sportowym zacięciu z pewnością nie będą tym usatysfakcjonowani.

Choć nazwa kompaktowego crossovera Nissana nawiązuje do zamieszkującego pustynie plemienia Nomadów, przedni napęd to zdecydowanie za mało, by poruszać się tym autem choćby po nieutwardzonych szlakach. Od klasycznych kompaktów, Qashqai różni się jedynie nieco większym prześwitem, dlatego też odmianę 2WD można polecić jedynie osobom, które nie użytkują samochodów w choćby lekkim terenie.

Pod maską prezentowanego modelu pracowała nowa jednostka Renault – 1,6-litrowy wysokoprężny silnik dCi. Pomimo

stosunkowo niedużej pojemności, inżynierom udało się uzyskać 130 KM i 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Silnik ten bardzo dobrze współpracuje z ważącym 1,5 tony pojazdem. Auto osiąga 100 km/h w czasie nieco ponad 10 sekund, zaś maksymalnie może się rozpędzić do 190 km/h. Przyspieszając, odczuwalna jest tzw. „turbodziura” – japoński SUV zdecydowanie nabiera prędkości dopiero od ok. 1,8 tys. obr./min.

Auto wyposażono w przekładnią manualną o sześciu przełożeniach. Jest to jedyna skrzynia biegów w ofercie Nissana dostępna z tym silnikiem. Jednostka 1.6 dCi jest również oszczędna. Zgodnie ze wskazaniami komputera pokładowego, średnie zużycie paliwa oscyluje wokół 5,5 litra oleju napędowego na 100 km/h. W sprzyjających warunkach, spokojna jazda na trasie może zaowocować zużyciem nawet poniżej 4,5 l/100 km.

Zakup podstawowej wersji tego auta, Visia, wiąże się z wydatkiem 88,6 tys. zł. Za tę kwotę otrzymamy m.in. manualną klimatyzację, wielofunkcyjną kierownicę, komputer pokładowy oraz systemy ABS, EBD i ESP. Testowany egzemplarz posiadał dodatkowo np. kamerę cofania, czujniki deszczu, tempomat i automatyczną, dwustrefową klimatyzację. Jednak cena tak wyposażonego Qashqaia to już 105,4 tys. zł.

Wybrane dane techniczne Nissana Qashqai i konkurentów: