Nissan Primera

Piotr Myszor
Nowy Nissan Primera jest, jak na auto tej marki, bardzo odważny stylistycznie.
Nissan Primera

Oryginalność rozwiązań to także cecha wnętrza Nissan, podobnie jak wszystkie japońskie koncerny, w ostatnich latach nie zachwycał stylistyką. Samochody były monotonne i nieciekawe. Broniły się znakomitą jakością i bezawaryjnością. Ale teraz Japończycy dochodzą do wniosku, że to przestaje już wystarczać. Wszyscy japońscy producenci w nowych modelach stawiają także na stylizację. Nowy Nissan Primera zwraca więc uwagę oryginalnym nadwoziem.
- Punktem wyjścia było dla nas przełamanie stereotypowego spojrzenia na sedany. Konstrukcja sedanów jest tradycyjnie bardzo konserwatywna, z silnie zaznaczonymi bryłami komory silnikowej, kabiny i bagażnika. Żeby zapewnić duże i komfortowe wnętrze, zaczęliśmy projektowanie samochodu od wewnątrz. Jednobryłowa sylwetka łączy funkcjonalność i przestronność wnętrza z dystyngowanym, łatwo rozpoznawalnym profilem - mówi Stephane Schwarz, szef Nissan Design Europe.
Patrząc na profil sedana, jakoś nie mogę w pełni zgodzić się z ostatnim zdaniem Schwarza. Konserwatywny sedan chyba źle znosi takie eksperymenty. Dużo bardziej podobają mi się kombi i hatchback. Żadnemu jednak nadwoziu nie można odmówić oryginalności.
Projektowanie auta od środka na zewnątrz pozwoliło zapewnić pasażerom wystarczającą ilość miejsca na głowę, kolana i ramiona. Pod względem siedzeń, tapicerki to niemal tradycyjne auto. Po wejściu do samochodu rzuca się w oczy deska rozdzielcza, a zwłaszcza konsola środkowa. Ustawiony bardziej pionowo panel z przyciskami sterowniczymi nadaje mu wygląd konsoli do gier czy pulpitu sterowniczego jakiejś maszyny. Wielozadaniowe przyciski i pokrętła są większe niż stosowane z reguły w samochodach. Dzięki temu kierowcy łatwiej trafić w odpowiednie przyciski bez zbyt długiego szukania ich wzrokiem, a więc odrywania oczu od drogi. Umieszczony pośrodku joystick przyciąga uwagę, ale też on obsługuje większość funkcji. Konsola steruje klimatyzacją, systemem audio, komputerem pokładowym, telefonem komórkowym i systemem nawigacyjnym.
Nowy Nissan Primera jest wyposażony w Intelligent Cruise Control - inteligentny tempomat, który mierzy odległość do poprzedzającego pojazdu, a potem za pomocą elektronicznego sterowania silnika i systemu ESP, może zmieniać prędkość, żeby utrzymać odpowiedni dystans do auta jadącego przodem.
Zawieszenie primery 3 generacji ma zapewnić komfort i dobre trzymanie się drogi. Zastosowano więc wielowahaczowe rozwiązania z przodu (oparte na kolumnie McPhersona) i z tyłu. Zmodyfikowano sposób mocowania zawieszenia, by ciszej pracowało.
W gamie silników, oprócz zmodernizowanych wersji silników 1,6 l i 1,8 l, znalazły się dwie nowe jednostki napędowe: dwulitrowy silnik benzynowy i turbodiesel z bezpośrednim wtryskiem (common rail) o pojemności 2.2 l. Te dwa silniki są sprzedawane wraz z sześcioprzełożeniowymi skrzyniami biegów. Słabsze silniki będą miały pięciobiegowe skrzynie manualne, a silnik 1,8 l może mieć czterobiegowy automat. Auto z dwulitrowym silnikiem może natomiast być wyposażone w bezstopniową przekładnię automatyczną, która może także "udawać" sześciobiegową skrzynię manualną.
Nowa Primera (sedan i kombi) pojawi się w Europie wiosną przyszłego roku. Pięciodrzwiowy hatchback, przeznaczony tylko na rynek europejski, wejdzie do sprzedaży dopiero jesienią 2002. Samochody będą produkowane w Anglii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty