Nierealne normy?

Andrzej Bartoszak
Fot. Tomasz Gola: Podawane przez producentów zużycie paliwa samochodów jest mierzone w warunkach laboratoryjnych według ściśle określonej procedury. W warunkach rzeczywistych zużycie paliwa jest większe.
Fot. Tomasz Gola: Podawane przez producentów zużycie paliwa samochodów jest mierzone w warunkach laboratoryjnych według ściśle określonej procedury. W warunkach rzeczywistych zużycie paliwa jest większe.
W danych technicznych samochodów podawane są ścisłe wartości zużycia paliwa. Praktyczne ich uzyskanie jest trudne.

W danych technicznych samochodów podawane są ścisłe wartości zużycia paliwa: w warunkach miejskich, poza miastem oraz średnie. Ale praktyczne uzyskanie owych wyników jest trudne i samochody zużywają paliwo z różną intensywnością.

 

Czy oznacza to aż taki duży rozrzut tolerancji produkcyjnych? Czy też może producenci oszukują użytkowników aut? Okazuje się, że teoria spiskowa nie ma tu zastosowania.

 

Norma służy do porównań

 

Uzyskanie takiego zużycia paliwa, jakie podano w instrukcji obsługi jest prawie niemożliwe. Wynika to z faktu, że wartości podane przez producenta określone są w cyklu bardzo precyzyjnych pomiarów, dokonanych nie w realnym ruchu, ale na hamowni podwoziowej. Są to

Fot. Tomasz Gola: Podawane przez producentów zużycie paliwa samochodów jest mierzone w warunkach laboratoryjnych według ściśle określonej procedury.
Fot. Tomasz Gola: Podawane przez producentów zużycie paliwa samochodów jest mierzone w warunkach laboratoryjnych według ściśle określonej procedury. W warunkach rzeczywistych zużycie paliwa jest większe.

tak zwane cykle pomiarowe, przewidujące uruchomienie zimnego silnika i potem "jazdę" przez określony czas na określonym biegu z pewną prędkością.

 

Podczas takiego badania zbierane są wszystkie spaliny wydalone przez samochód, na koniec mieszane i w ten sposób uzyskuje się uśredniony pomiar zarówno ich składu, jak i zużycia paliwa.

 

Cykle pomiarowe mają symulować realne warunki jazdy, ale tak naprawdę mogą służyć tylko do porównywania zużycia paliwa różnych samochodów pomiędzy sobą. W praktyce, nawet ten sam kierowca tym samym samochodem, wręcz na tej samej trasie codziennie będzie miał różne wyniki. Inaczej mówiąc, dane fabryczne zużycia paliwa można traktować tylko informacyjnie i nie należy do nich przywiązywać zbyt dużej wagi. Zachodzi jednak pytanie - co w realnych warunkach najbardziej wpływa na zużycie paliwa?

 

Winny - kierowca i serwis!

 

Kierowcy uważają, że ich auta powinny być oszczędniejsze, a winą za zbyt duże wydatki na paliwo obarczają częściej producentów aut niż siebie. A od czego, tak naprawdę, zależy zużycie paliwa, gdy porównamy wyniki użytkowników dwóch, wydawałoby się identycznych aut?  Oto najbardziej istotne czynniki, powodujące nadmierną żarłoczność samochodu. Za zużycie paliwa odpowiedzialny jest cały samochód, a nie tylko jego silnik!:

 

·        Jazda na krótkich odcinkach, gdy znaczący procent przebiegu odbywa się z niedogrzanym silnikiem i układem napędowym. Także użycie zbyt lepkich olejów, oraz gdy mamy silnik z zasilaniem gaźnikowym, zapominanie o wyłączeniu "ssania".

 

·        Jazda z nadmiernym obciążeniem - jakże często na co dzień z lenistwa wozimy w bagażniku dziesiątki kilogramów niepotrzebnych szpargałów.

 

·        Jazda bardzo dynamiczna, z częstym wykorzystaniem hamulców. Hamulce zamieniają energię samochodu w ciepło - by kontynuować podróż, trzeba potem głębiej wcisnąć "gaz"!

 

·        Jazda z dużymi prędkościami - opory aerodynamiczne samochodu gigantycznie rosną wraz ze wzrostem prędkości. Są mało istotne przy prędkościach "miejskich" ale powyżej 100 km/h zaczynają dominować i to na ich pokonanie zużywa się najwięcej paliwa.

 

·        Niepotrzebnie wożony bagażnik dachowy, ale też ładnie wyglądający spoiler - podczas jazdy pozamiejskiej mogą zwiększyć zużycie paliwa o konkretne litry.

 

·        Zaniedbanie serwisu hamulców i podwozia, czego wynikiem jest źle ustawiona geometria czy "trzymające" hamulce. Nawet niedopompowane opony odbijają się na zapotrzebowaniu na paliwo.

 

Jak widzimy, za zużycie paliwa odpowiada przede wszystkim kierowca, do pewnego stopnia także serwisant jego samochodu. A producent auta? Oczywiście, są samochody z bardziej lub mniej oszczędniejszymi silnikami. Ale w dzisiejszych czasach, w dobie ostrych norm czystości spalin, te parametry bardzo się wyrównują w poszczególnych klasach aut.

 

Pojazdy wyposażone w elektroniczny wtrysk paliwa i zaawansowane układy oczyszczania spalin nie mają żadnej możliwości regulacji zużycia paliwa. Silnik i jego osprzęt dawkują je w sposób przewidziany przez producenta - i koniec. Jasne jest, że ważny jest również ogólny stan techniczny silnika. Szczególnie dawniejsze samochody, gaźnikowe, z mechanicznym sterowaniem zapłonu, mogą być wyregulowane lepiej lub gorzej i należy je serwisować bardzo starannie. Najwięcej jednak zależy od kierowcy - jego stylu jazdy i dbałości o cały samochód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty