Niebezpieczne skrzyżowanie Mireckiego, Wernera i Szarych Szeregów w Radomiu bez zmian

redakcja.regiomoto
W ostatnim wypadku, który miał miejsce pod koniec września, ranne zostały dwie osoby
W ostatnim wypadku, który miał miejsce pod koniec września, ranne zostały dwie osoby
Aż 169 wypadków i kolizji w ciągu ostatnich lat. Feralne skrzyżowanie Mireckiego, Wernera i Szarych Szeregów wciąż zbiera żniwo. Głównym powodem jest brak strzałek do skrętu w lewo.
W ostatnim wypadku, który miał miejsce pod koniec września, ranne zostały dwie osoby
W ostatnim wypadku, który miał miejsce pod koniec września, ranne zostały dwie osoby

To jedno z najbardziej znienawidzonych skrzyżowań w Radomiu. Panuje tu duży ruch. Na lewoskrętach ustawia się wiele samochodów. Niemal codziennie słychać tu pisk opon i trąbienie, bo wielu kierowców wymusza pierwszeństwo przy skręcie w lewo. Powody to zniecierpliwienie i słaba widoczność.

NIEBEZPIECZNIE NA LEWOSKRĘTACH

Najczęstszą przyczyną wypadków na skrzyżowaniu Mireckiego, Wernera i Szarych Szeregów jest właśnie wymuszenie pierwszeństwa przy skręcie w lewo.

- W godzinach szczytu robią się tu straszne korki, żeby skręcić trzeba odczekać kilka zmian świateł. Niektórzy ryzykują i kończy się źle - mówi Paweł, jeden z radomskich kierowców. - Nie lubię tędy jeździć, ale niestety to moja droga do pracy.

Jak dodaje, jego żona, początkujący kierowca, robi co może, żeby nie musieć tam skręcać w lewo.

- Czasem jak są duże korki to jedzie prosto Wernera i zawraca przy stadionie Start, bo łatwiej jej skręcić potem w prawo. Może to dla niektórych śmieszne, ale to chyba lepsze rozwiązanie niż potencjalny wypadek - dodaje nasz rozmówca.

NIC NIE ROBIĄ

Policjanci wyliczają, że w latach 2007-2013 doszło tam do 169 wypadków i kolizji. Najczęściej są to zderzenia boczne, czołowe i tylne. Statystyki mówią same za siebie, jednak od lat na skrzyżowaniu nic się nie zmieniło.

Pojawiają się różne pomysły jak budowa ronda zamiast skrzyżowania, przebudowa skrzyżowania z bezpiecznymi i bezkolizyjnymi lewoskrętami. Żaden z nich nie jest jednak realizowany.

- W ubiegłym roku uczestniczyliśmy w spotkaniu, na którym poruszony był temat bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu - mówi Sebastian Pawłowski z Bractwa Rowerowego.- Zaproponowałem wtedy, żeby wydłużyć dla jednego kierunku zielone światło, wtedy pojazdy chcące skręcić w lewo mogłyby bezpiecznie zjechać ze skrzyżowania. Minął rok i cisza.

BRAKUJE PIENIĘDZY

Od tego czasu na skrzyżowaniu wciąż dochodzi do wypadków. Ostatni zdarzył się pod koniec września. Kierowca Audi wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia z Citroenem. Ranne zostały dwie osoby.

Zapytaliśmy w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu czy w planach jest jakakolwiek zmiana na tym skrzyżowaniu. Rzecznik Dariusz Dębski przyznał, że sygnalizacja wymaga przebudowy.

- Obecnie nie jest możliwe zamontowanie osobnego sygnalizatora dla skręcających w lewo. Przebudowa sygnalizacji będzie możliwa po zarezerwowaniu w budżecie funduszy na ten cel - odparł.

Radomianie myślą co zrobić, by skrzyżowane było bezpieczniejsze. Projekt pod nazwą "Bezpieczny lewoskręt - skrzyżowanie ulica Wernera-Mireckiego-Szarych Szeregów" był zgłoszony w tym roku do budżetu obywatelskiego. Nie zdobył jednak wystarczającej liczby głosów. Pomysłodawcy projektu zapowiadają, że zgłoszą go ponownie do kolejnego budżetu obywatelskiego.

Zobacz pełną wersję mapy Mapy pochodzą z:naviexpert

Ewelina Witkowska, „Echo Dnia"
[email protected] 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty