Nie ma Robin Hoodów

Michał Kij
fot. Janusz Kubik
fot. Janusz Kubik
Złodzieje nadal kradną głównie samochody popularne i niedrogie. Amatorzy łatwego zarobku najchętniej sięgają po „malucha”.

Amatorzy łatwego zarobku najchętniej sięgają po "malucha". Od lat najczęściej kradzionym samochodem w Polsce jest Fiat 126p. Wprawdzie z każdym rokiem ginie mniej małych Fiatów, ale wynika to ze zmniejszającej się liczby tych samochodów na drogach.

 

fot. Janusz Kubik
fot. Janusz Kubik

W pierwszej piątce są również Fiaty Cinquecento i Seicento. Złodzieje cenią również Volkswageny, zwłaszcza Passaty i Golfy. W dziesiątce najczęściej ginących aut nie zaszły zmiany od trzech lat. To zła wiadomość dla posiadaczy Polonezów Caro, Fiatów Uno i Daewoo Tico.

Na dalszych miejscach pojawiło się w ubiegłym roku sporo nowości. Najwyżej notowany, na 11. miejscu to Renault Megane. Zaraz potem Daewoo Matiz i Fiat Punto. Audi 100 zostało wyparte przez nowszy model A6. Na mniej więcej stałym poziomie, około 500-600 sztuk rocznie utrzymuje się natomiast "popyt" na Mercedesy typu W 124. Statystyka kradzieży, to dolegliwy, ale ostateczny dowód, że na naszych drogach następuje zmiana pokoleniowa. Jeździmy coraz młodszymi samochodami. Jeszcze w ubiegłym roku do często ginących aut należały Fiaty 125p, a także Polonezy 1500 i 1600.

Poczuciem bezpieczeństwa, choć zapewne do czasu, mogą cieszyć się kierowcy Toyot i innych samochodów japońskich. Również Hyundai i KIA rzadko padają ofiarą lepkich rąk przestępców.

 

Kto lubi spać spokojnie powinien trzymać samochód na parkingu strzeżonym. W ubiegłym roku z tego typu obiektów znikło 389 samochodów, o 103 mniej niż w 2002 r. Trzymanie auta w garażu, czy na terenie własnej posesji jest obarczone coraz większym ryzykiem. Sprzed nosa właściciela uprowadzono prawie 4 tys. samochodów, o tysiąc więcej niż przed rokiem. Zmalała natomiast o 4 tys. liczba kradzieży z ulicy. W 2003 r. było ich niespełna 24 tys.

 

Najwięcej samochodów ginie w województwach mazowieckim, śląskim i łódzkim. Liczba kradzieży obniżyła się ostatnio nieznacznie jedynie w tym ostatnim. W podkarpackim, które od wprowadzenia w życie reformy administracyjnej jest województwem, w którym ginie najmniej samochodów liczba utraconych pojazdów w ubiegłym roku spadła poniżej 500 (w mazowieckim było ich ponad 15 tys.) Spokojnie jest również w podlaskim i opolskim. Rokrocznie ginie tam około 600 samochodów.

 

 

.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty