Nazwa dla DTŚ: Aleja Żołnierzy Wyklętych czy może Aleja Pamięci?

W styczniu tego roku głośno zrobiło się o poszukiwaniu patrona dla Drogowej Trasy Średnicowej. Wszystko za sprawą byłego gliwickiego radnego PiS, prof. Marka Berezowskiego. W liście do samorządów miast, przez które biegnie średnicówka, zaproponował on aby trasę na całej długości nazwać imieniem Żołnierzy Wyklętych.

Pomysł nie spotkał się raczej z aprobatą urzędników, ale nie dlatego, że ich zdaniem był nietrafiony, ale dlatego, że DTŚ w niektórych miastach ma już nazwę.

W Katowicach nosi np. imię Braci Reńców. W Świętochłowicach natomiast, zgodnie z uchwałą rady miejskiej z 30 marca 2011, za obowiązującą uznano istniejącą już w świadomości ludzi nazwę Drogowa Trasa Średnicowa.

Jeszcze przed propozycją prof. Berezowskiego z własną koncepcją nazwania DTŚ wystąpiła prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. Zaproponowała ona aby trasa na całej długości nosiła imię Świętego Jana Pawła II. Tu również katowiccy urzędnicy nie byli przekonani. Nie tylko dlatego, że ich część DTŚ ma już nazwę i trzeba byłoby zmieniać np. tablice i adresy, ale również dlatego, że w stolicy województwa jest już ulica Jana Pawła II.

Koncepcja prezydent Zabrza nie została jednak odrzucona. Nie została również zaakceptowana. Rozmowy wciąż się toczą. Z informacji Urzędu Miejskiego w Zabrzu wynika, że pomysł wstępnie zaakceptowała np. Ruda Śląska. Brak jednak wiążących decyzji czy uchwał, ale też i pośpiech nie jest konieczny biorąc pod uwagę, że droga nawet jeszcze nie powstała w całości.

Tymczasem pojawia się kolejna koncepcja. W piśmie, jakie Marek Berezowski otrzymał w odpowiedzi na swój koncept od przewodniczącej świętochłowickiej rady miejskiej, czytamy: "Wypracowano wspólne stanowisko, zgodnie z którym proponuje się nazwać Drogową Trasę Średnicową (na całej rozciągłości) "Aleją Pamięci", z uwzględnieniem fragmentaryzacji, dającej poszczególnym miastom możliwość nazwania swoich, lokalnych odcinków dowolnym imieniem kładąc nacisk na uhonorowanie wybitnych postaci lub wydarzeń z dziejów naszego regionu lub kraju".

Przypomnijmy, że aleja Żołnierzy Wyklętych to nie pierwszy pomysł prof. Berezowskiego na nazwę dla DTŚ. W listopadzie ubiegłego roku wyszedł on z inicjatywą nazwania drogi im. Lecha Kaczyńskiego.

- Napisałem w tej sprawie do Jarosława Kaczyńskiego i lokalnych struktur PiS. Bez odpowiedzi. Pomysł więc wygasł, a po czasie uznałem, że Żołnierze Wyklęci to kandydatura trafniejsza - mówił nam w styczniu prof. Berezowski.

                                                                                                   Źródło:  Dziennik Zachodni