Navitel NR200 NV. Test jednego z najtańszych wideorejestratorów

Paweł Piątek
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród tanich propozycji nie brakuje takich, które mogą nas zainteresować. Takim modelem jest Navitel NR200 NV.Fot. Paweł Piątek
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród tanich propozycji nie brakuje takich, które mogą nas zainteresować. Takim modelem jest Navitel NR200 NV.Fot. Paweł Piątek
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród tanich propozycji nie brakuje takich, które mogą nas zainteresować. Takim modelem jest Navitel NR200 NV.
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród tanich propozycji nie brakuje takich, które mogą nas zainteresować. Takim modelem jest Navitel NR200 NV.

Fot. Archiwum

Ogromną przewagą wideorejestratora Navitela są jego niewielkie wymiary zewnętrzne (53/50/35 mm). To zaleta pozwalająca dość dyskretnie umieścić urządzenie na szybie pojazdu na przykład za lusterkiem wstecznym. Sama obudowa robi dobre wrażenie, choć jej design jest mało nowoczesny, ale to oczywiście kwestia gustu.

Rejestrator mocowany jest do szyby przedniej za pomocą klasycznej przyssawki. To skuteczne rozwiązanie ale sam uchwyt jest mało wygodny w obsłudze jeśli zamierzamy często zdejmować i wkładać w niego rejestrator. To już lepiej zdejmować go wraz z przyssawką - co zresztą czyniliśmy podczas całego naszego testu.

Wideorejestrator NR200 NV wyposażony został w procesor MStar MSC8336, sensor optyczny Night Vision SC2363 oraz 4-warstwową szklaną soczewkę.

Procesor MStar MSC8336 ARM Cortex A7 800MHz, jest bardzo często wykorzystywany w wideorejestratorach dalekowschodnich producentów i stanowi główne wyposażenie rejestratorów Navitela.

Sensor optyczny SC2363 Night Vision z 2-mega pikselową matrycą, także jest dość popularny w budżetowych wideorejestratorach i kamerach sportowych.

Wideorejestrator umożliwia dokonanie nagrania wideo o rozdzielczości full HD 1920x1080 pikseli z częstotliwością 30 klatek na sekundę.

Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród tanich propozycji nie brakuje takich, które mogą nas zainteresować. Takim modelem jest Navitel NR200 NV.

Fot. Archiwum

Do obsługi wszystkich funkcji rejestratora służą cztery mikroprzyciski umieszczone z boku obudowy. To typowy układ dla wielu wideorejestratorów i podobne rozwiązanie jeśli chodzi o dostęp do poszczególnych funkcji czy ich programowania.

Kolorowy ekran ma przekątną 2 cale (ok. 5 cm) i rozdzielczość 480x240 pikseli. Niby niewiele ale trzeba także powiedzieć wprost, że zadaniem takiego ekranu jest jedynie podgląd nagrań czy możliwość zaprogramowania urządzenia. Jeżeli chcemy oglądać nagrania, to już raczej na monitorze komputera. A biorąc te kryteria pod uwagę w pełni spełnia on swoją rolę.

Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród
Rynek wideorejestratorów jest nasycony różnymi modelami w szerokim przedziale cenowym. Te najdroższe mają swoje niezaprzeczalne zaklety, ale i pośród tanich propozycji nie brakuje takich, które mogą nas zainteresować. Takim modelem jest Navitel NR200 NV.

Fot. Archiwum

NR200 NV dość dobrze radzi sobie w dobrych i średnich warunkach oświetleniowych. Odwzorowanie kolorów jest na dobrym poziomie, choć czasami (np. podczas jazdy pod słońce) bywają problemy z kompensacją światła.

Gorzej jest już po zapadnięciu zmroku i w nocy. O ile ogólny obraz jest czytelny (choć zdarzają się przekłamania kolorów), o tyle takie szczegóły jak numery tablic rejestracyjnych są już trudne do odczytania.

Rejestrator Navitela to urządzenie budżetowe. Biorąc pod uwagę, że nie chcemy nim uwieczniać widoków z podróży, a ma on być ewentualnym dowodem lub niemym świadkiem pewnych zdarzeń na drodze, to jego rola zostanie spełniona. Pomijając pewne jego mankamenty, za nieco ponad sto złotych dostajemy w miarę porządne urządzenie, które może nam się po prostu przydać.

Zalety:

  • cena;
  • stosunek cena/jakość;
  • niewielkie wymiary.

Wady:

  • design obudowy i podatność na jej zarysowania;
  • kłopotliwe mocowanie w uchwycie.
  • problematyczna jakość nagrań w nocy.

 

Specyfikacja techniczna wideorejestratora:

- rozmiar ekranu 2 cale (480x240 px);

- sensor night vision SC2363;

- procesor MSTAR MSC8336

- rozdzielczość video 1920x1080 px full HD (30 kl/s)

- kąt nagrywania 120 st.;

- format zapisu wideo MP4;

- format zapisu zdjęć JPG;

- obsługa kart microSD do 64 GB.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty