Narkotesty w radiowozach

AND - Gazeta Poznańska
Fot. Grzegorz Michałowski: Kierowcy powinni spodziewać sie nie tylko badania za pomoca alkomatu. Policja może także przeprowadzić test na obecność narkotyków w organizmie prowadzącego.
Fot. Grzegorz Michałowski: Kierowcy powinni spodziewać sie nie tylko badania za pomoca alkomatu. Policja może także przeprowadzić test na obecność narkotyków w organizmie prowadzącego.

Kierowcy zatrzymani przez "drogówkę" powinni spodziewać się nie tylko badania za pomocą alkomatu. Policja może także przeprowadzić test na obecność narkotyków w organizmie prowadzącego pojazd.

 

Testy wykrywają nawet śladowe ilości narkotyków, takich jak: marihuana, amfetamina i ich pochodne w pocie i ślinie. Czas badania trwa zaledwie około pięciu minut.

 

Same testery posiadają certyfikat Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Podobne testy stosowane są przez policjantów w Europie Zachodniej. Testy te są jednorazowego użytku i

Fot. Grzegorz Michałowski: Kierowcy powinni spodziewać sie nie tylko badania za pomoca alkomatu. Policja może także przeprowadzić test na obecność narkotyków
Fot. Grzegorz Michałowski: Kierowcy powinni spodziewać sie nie tylko badania za pomoca alkomatu. Policja może także przeprowadzić test na obecność narkotyków w organizmie prowadzącego.

nie należą do najtańszych. Jeden egzemplarz kosztuje bowiem 101 złotych. Stąd tylko nieliczne komendy decydują się na ich zakup. Testy są standardowym wyposażeniem radiowozów np. w Kaliszu. Policjanci przeszli już specjalne szkolenie z obsługi testerów.  

 

- Testery będą wykorzystywane do badania na przykład sprawców groźnych wypadków drogowych - mówi podinspektor Roman Szeląg z Sekcji Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Także w sytuacji, kiedy kierowca odmówi poddaniu się badaniom na zawartość alkoholu lub kiedy zatrzymana osoba będzie zachowywała się podejrzanie, a urządzenia nie wykażą, że jest pod wpływem alkoholu.

 

Policjanci podkreślają, że testy będą bardzo przydatne. Jak na razie nie wiadomo bowiem ilu kierowców wsiada za kółko po użyciu narkotyków.

 

- Ciemna liczba jest ogromna - uważa podinsp. Szeląg. - Testy pozwolą nam bliżej poznać skalę tego zjawiska. Do tej pory funkcjonariusze oceniali czy ktoś jest pod wpływem narkotyków po... rozszerzonych źrenicach. Przyznam osobiście, że na tej podstawie nie odważyłbym się komukolwiek zabierać prawo jazdy.

 

Jazda samochodem pod wpływem narkotyków traktowana jest tak samo jak jazda po pijanemu. Jest to przestępstwo, za które grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale także więzienie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty