Naprawa szyb samochodowych - klejenie czy wymiana? Poradnik

O ile tylna i boczne szyby samochodowe wytrzymują zazwyczaj cały okres żywotności auta, czołowa jest znacznie bardziej narażona na uszkodzenia. Wynika to przede wszystkim z faktu, że to właśnie przednia część samochodu jest najczęściej obijana przez kamyczki i śmiecie, których pełno na naszych drogach.

Na przednią szybę podczas jazdy działają też największe siły. Dlatego na równej gładkiej powłoce pojawiają się odpryski i pęknięcia, które potrafią szybko się powiększać. Zwłaszcza jeśli kierowca często jeździ po wyboistych drogach.

Pęknięcia, odpryski...
Szkło może być uszkodzone na kilka sposobów. Na szybie od naprężeń i uderzeń mogą pokazać się „pajączki”, „gwiazdki”, „rysy”, czy „półksiężyce”. Każde z nich, nawet jeśli nie jest duże, potrafi utrudnić kierowcy prowadzenie auta. W słoneczne dni taki ubytek rozprasza promienie słoneczne, oślepiając kierowcę.

Pamiętajmy, że w przypadku uszkodzenia przedniej szyby samochód nie przejdzie przeglądu technicznego. Nic dziwnego - jazda z takim uszkodzeniem może być niebezpieczna. Znane są przypadki, gdy z powodu pękniętej szyby poduszki powietrzne nie działają jak należy. Poza tym wtedy karoseria jest mniej sztywna, co może być niebezpieczne w czasie wypadku.

Klejenie szyb samochodowych zamiast wymiany
W profesjonalnym warsztacie usuniemy większość ubytków bez konieczności kosztownej wymiany całej szyby. Są jednak pewne warunki. Po pierwsze uszkodzenie nie może znajdować się w bezpośrednim polu widzenia kierowcy i nie może być zbyt stare. Odprysk nie może mieć więcej niż 5-20 mm średnicy (w zależności od techniki naprawy), a pęknięcie nie powinno być dłuższe niż 5-20 cm.

- Naprawa nie będzie możliwa także wówczas, gdy pęknięcie kończy się na krawędzi szyby lub pod uszczelką. Wówczas pozostaje tylko wymiana szyby na nową – mówi Karolina Leśniak z rzeszowskiej firmy Res-Motors.

Fachowcy nie polecają naprawy zniszczonych i porysowanych szyb, które mają wiele uszkodzeń. Co istotne, usuwa się tylko odpryski po zewnętrznej stronie szyby. Naprawa – tzw. klejenie – wygląda następująco.

Najpierw przy pomocy specjalnego urządzenia z ubytku usuwa się wilgoć, zanieczyszczenia i powietrze. Następnie uszkodzenie wypełnia się żywicą syntetyczną, utwardza i poleruje. Zazwyczaj nie trwa to dłużej niż godzinę.

Taniej i szybciej
Jak informują specjaliści z firmy NordGlass, naprawa przywraca szybie 95-100 proc. wytrzymałości w uszkodzonym miejscu. Co ważne, w odróżnieniu od wymiany - listwy i klipsy pozostają na swoich fabrycznych miejscach.

Nie bez znaczenia jest także różnica w cenie. Podczas gdy za nową, czołową szybę do popularnego modelu samochodu trzeba zapłacić ok. 500-700 zł, regeneracja nie powinna być droższa niż 50-150 zł. Cena zależy od wielkości uszkodzenia i czasu, jaki trzeba poświęcić na jego usunięcie.