W czerwcu weszły w życie nowe regulacje prawne według, których nadal będzie możliwe instalowanie w autach nieoryginalnych części bez utraty gwarancji i serwisowanie pojazdów w nieautoryzowanych punktach.
Przepisy, które dotychczas na to pozwalały, wygasły z końcem maja. Unia Europejska chciała to wykorzystać i je zmienić. Tłumaczyła to koniecznością pomocy dotkniętym kryzysem koncernom samochodowym. Wywołało to niezadowolnie m.in. wśród dystrybutorów części zamiennych.
Ostatecznie Komisja Europejska przyjęła rozporządzenie, które gwarantuje klientom prawo do tańszych, nieoryginalnych części zamiennych i serwisowania samochodów w atrakcyjnych cenowo nieautoryzowanych warsztatach.
- To dobra wiadomość. Proponowane zmiany ograniczałyby możliwości klientów. Monopoliści nie mogą dyktować zwykłemu Kowalskiemu, gdzie i w jaki sposób ma serwisować swoje auto - komentuje Piotr Nowacki, dyrektor ds. rozwoju i administracji z Auto Euro w Lublinie.
Takich głosów jest więcej.
- Zmiana obowiązujących przepisów ograniczyłaby konkurencyjność na rynku i uniemożliwiałaby rozwój mniejszym firmom - dodaje Tomasz Bednarczyk, właściciel warsztatu "Tomcar" w Matczynie pod Lublinem. - Autoryzowane serwisy, nawet za najdrobniejszą usługę, np. wymianę oleju, żądają astronomicznych kwot.
Nowe przepisy będą obowiązywały do 31 maja 2013 r.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
