Na Trasie Północnej będą dużo szersze ronda

gazeta.lubuska
Do 30 października br. ma zostać zakończony remont Trasy Północnej w Zielonej Górze. Jednak magistrat nie wyklucza drobnego opóźnienia.
Na Trasie Północnej będą dużo szersze ronda
Na Trasie Północnej będą dużo szersze ronda

Na Trasie Północnej pracuje tylko kilku pracowników. - Czy to oznacza, że remont trasy wyhamował - pytają Czytelnicy. Postanowiliśmy to sprawdzić. Okazuje się, że Czytelnicy mieli rację. Na odcinku od ronda Rady Europy do ronda Stefana Batorego naliczyliśmy tylko sześć osób, które pracowały przy budowie zatoki autobusowej z kostki granitowej. Dodajmy, że prawa jezdnia, jadąc od strony Sulechowa w kierunku Żar i Żagania, jest prawie gotowa. Brakuje jedynie górnej warstwy asfaltu. Jak nam powiedział Paweł Urbański, dyrektor wydziału inwestycji i dróg zielonogórskiego magistratu, asfalt będzie wylewany najpewniej w pierwszych dniach sierpnia. Może nawet w ostatnich dniach lipca. Wtedy ruch zostanie przerzucony na nową jezdnię, a drogowcy rozpoczną remont sąsiedniej, po której teraz jeżdżą auta.

Zobacz też: Tak wygląda modernizacja Trasy Północnej (zdjęcia)

Gotowa jest także połowa ronda na wysokości ADB, wykonano też drogi dojazdowe do salonów samochodowych. Chociaż tu też trzeba jeszcze popracować nad kosmetyką.

Ale wróćmy do obecnej sytuacji. Zarówno na rondzie Rady Europy, jak też Stefana Batorego cisza. Widać jedynie hałdy ziemi i płoty odgradzające ronda. Natomiast dalej, w kierunku Przylepu, gotowa jest prawa jezdnia. Natomiast na lewej, gdzie zrobiono jedynie podłoże, zauważyliśmy siedzących w cieniu kilku pracowników. Tam też wykonano część ścieżki pieszo-rowerowej. Skąd zatem taki zastój?

Paweł Urbański tłumaczy, że wynika to z zamiarów rozbudowy obu rond: Rady Europy i Stefana Batorego. Otóż mają one dostać po jednym dodatkowym pasie. Kosztem zmniejszenia koła, powstanie wewnętrzny pas, wtedy ten zewnętrzny będzie służył do bezkolizyjnego skrętu w prawo. - Pojazdy jadące na wprost, będą mogły swobodnie i szybko pokonać oba skrzyżowania, co znacznie ułatwi przejazd - tłumaczy dyrektor Urbański.

Zobacz też: Zmienia się Trasa Północna. Zmienia się teren koło CRS (zdjęcia)

By tak się stało, władze miasta wystąpiły do Centrum Unijnych Projektów Transportowych w Warszawie o zgodę na wykorzystanie oszczędności, które powstały w czasie przetargu. A jest to ok. 4 mln zł.
Czy dodatkowych pasów na rondzie nie można było zaplanować wcześniej? - pytamy dyrektora Urbańskiego. - Myślę, że nie. Dokumentacja powstała w 2008 roku, a wtedy ruch na trasie był zupełnie inny. Nikt też przed sześciu laty nie przewidywał, jak duże pieniądze dostaniemy z Unii Europejskiej. To jest wiadome dopiero teraz - wyjaśnia dyrektor.
Niestety rozszerzenie zakresu prac wiąże się z koniecznością uzyskania dodatkowych pozwoleń. Trzeba również ogłosić nowy przetarg na wykonanie wspomnianych pasów. I to może wpłynąć na niewielkie, ale jednak opóźnienie terminu przebudowy Trasy.

Przypomnijmy, że dotychczasowy koszt remontu to 28 mln zł, z czego miasto wykłada tylko ok.4 mln zł.Koszt może się zwiększyć o milion, może dwa, gdy zapadnie ostateczna decyzja o przebudowie rond.
A co z dodatkowym dojazdem do Centrum Rekreacyjno-Sportowego. Obecnie prawie do wysokości parkingu przy jezdni w kierunku wyjazdu na S3, zbudowana jest jedynie ścieżka rowerowa. Dodatkowy pas, wyjazdz CR-S, powstanie w przyszłym roku lub nawet później. Przy okazji budowy drugiej jezdni S3 i drogi dojazdowej na Pomorskie. 

Czesław Wachnik "Gazeta Lubuska"
68 324 88 29
[email protected] 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty