Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na co zwrócić uwagę przy zakupie używanego Volkswagena Passata B8 (2014 - obecnie)?

Paweł Piątek
Być może Volkswagen Passat B8 to ostatnie wcielenie tego niemal kultowego w wielu kręgach auta. Obecna oferta ogranicza się do kilku wersji, a przyszłość nie wygląda optymistycznie.

Jaki silnik wybrać, a jakiego unikać? Tutaj wszystko zależy od tego, jak auto było eksploatowane, bowiem kilka lat zaniedbań ze strony dotychczasowego użytkownika i unikanie serwisu w ASO mogło doprowadzić auto do kiepskiego stanu. Dlaczego? Warto pamiętać, że Passat nie jest samochodem miejskim i niskie przebiegi są rzadkością lub… oszustwem. Passat z silnikiem Diesla, szczególnie w odmianie Variant to pożeracz autostradowych kilometrów. Jeśli jest użytkowany należycie i zadbany, nawet wysoki przebieg może mieć skromniejsze skutki, niż niski przebieg przy zaniedbaniach ze strony właściciela. Oczywiście w dieslach zawodzi przede wszystkim osprzęt – w tym układy recyrkulacji spalin i DPF. Deklarowana przed producenta żywotność paska rozrządu przekracza 200 tys. km, ale mechanicy rekomendują kontrolę i ewentualną wymianę co ok. 150 tys. km. Nowa generacja silnika 1.4 TSI nie ma już problemu z pękającymi tłokami, natomiast 2.0 TSI z innymi pierścieniami tłokowymi i po kilku modernizacjach nie spalają już ogromnych ilości oleju.

Fot. Volkswagen
Fot. Volkswagen

Warto zwrócić uwagę na stan skrzyni DSG, w których piętą achillesową jest mechatronika. Jeśli zmienia biegów towarzyszy szarpanie, warto dokonać dokładnej inspekcji, aby nie kupić potencjalnej skarbonki. Czasami zdarzają się problemy z elektroniką, pojawiają się błędy aktywnego tempomatu lub Front Assist, ale znikają po ponownym uruchomieniu auta. Jeżeli są natarczywe, warto odwiedzić ASO – być może to kwestia aktualizacji.

Ceny używanych Passatów B8 nie są zaporowe, a to głównie ze względu na ogrom ogłoszeń. W popularnym serwisie jest ich ponad 1000 i mówimy tu o najróżniejszych wersjach, wariantach i kombinacjach. Model z nadwoziem Variant z 2018 roku w środkowej wersji wyposażenia Comfortline oraz z przebiegiem nieco ponad 115 tys. km. to koszt niespełna 80 000 złotych. Topowa odmiana Highline z dodatkowym wyposażeniem, przebiegiem 130 tys. km. ze 190-konnym silnikiem Diesla to koszt nieco ponad 100 000 złotych.

Nie każdy jest fanem Passata, ale gdy dochodzi do poszukiwań solidnego, przestronnego auta z segmentu D, wiele dróg prowadzi do oferty Volkswagena. Nic dziwnego, mimo swojej mało ekscytującej natury i kilku problemów natury technicznej, to jedna z najciekawszych propozycji w przypadku aut kilkuletnich. Poza tym to mimo wszystko nadal obowiązująca generacja, a modele po liftingu i w wysokiej wersji mogą być lepiej wyposażone, niż niektóre auta konkurencji prosto z salonu.

Używany Volkswagen Passat B8 zalety:

  • bardzo ładna stylistyka, szczególnie w wyższych wersjach;
  • komfortowe i bardzo dobrze wyposażone wnętrze;
  • mnóstwo przestrzeni, duży bagażnik, praktyczne rozwiązania;
  • liczne wersje silnikowe, nadwoziowe + wersje specjalne np. Alltrack;
  • ogromna oferta na rynku wtórnym.

Używany Volkswagen Passat B8 wady:

  • trzeba uważać na mocno wyeksploatowane modele poflotowe;
  • zdarzają się egzemplarze serwisowane poza ASO (brak aktualizacji, akcji serwisowych itp.).

Zobacz także: Mercedes EQA - prezentacja modelu

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty