Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzyka na drogę – czego słuchać w samochodzie, by dobrze się jechało?

Artykuł sponsorowany
Fot. materiały partnera zewnętrznego
Fot. materiały partnera zewnętrznego
Dlaczego słuchamy muzyki? Żeby dostarczyć sobie przeżyć emocjonalnych i wpływać na swój nastrój. Rytm i tempo muzyki uruchamiają w nas emocje, które aktywują autonomiczny układ nerwowy. To z kolei ma wpływ na odczuwane pobudzenie.

Muzyka pozytywnie oddziałuje na układ krwionośny i oddechowy oraz poziom napięcia. Serce bije mocniej, kiedy słuchamy wesołej muzyki, a z kolei słuchanie smutnej obniża tętno i częstość oddechu. Muzyka wpływa też na produkcję przez mózg neuroprzekaźników, a więc np. na wydzielanie serotoniny i dopaminy, a to reguluje nasz nastrój. Podobno w mózgu istnieją specjalne struktury odpowiedzialne za odbiór muzyki i jej znaczenia. Reakcja emocjonalna jest efektem współdziałania wielu obszarów: zainteresowania, emocji, nagrody i motywacji.

Czego słuchać w samochodzie?

To, jaka muzyka nam się podoba, jest sprawą bardzo indywidualną. To, czego słuchamy, zależy więc od naszego aktualnego stanu emocjonalnego. Raz wolimy muzykę spokojną, relaksującą, innym razem dynamiczną. Na pewno warto włączyć tę ostatnią, kiedy chce nam się spać lub gdy czujemy znużenie podróżą. Ważne też, żeby przygotować sobie zestaw utworów, a nie szukać ich podczas jazdy.

Gotowe playlisty 

Można je przygotować według kilku kluczy. Poniżej kilka propozycji:

  • Masz swoje ulubione filmy? Według tego schematu można dobrać muzykę do jazdy samochodem. Ścieżki dźwiękowe z kilku ulubionych filmów są gotową playlistą na parę ładnych godzin podróży.

    Muzyka do klimatycznego „Drive” jest jednocześnie wyciszająca, ale niepozbawiona pazura, np. utwór Kavinsky’ego „Nightcall”.

    „Pulp Fiction” oraz „Kill Bill” 1 i 2 to już klasyka, a niezapomniany motyw początkowy z pierwszego filmu potrafi wyrwać nawet z głębokiego snu.

    Ścieżki dźwiękowe z filmów Xaviera Dolana to mieszanka różnych stylów. Są na nich zarówno piosenki dynamiczne, jak i spokojne, nastrojowe. Przeplatanie szybkich i wolnych rytmów to doskonały pomysł na uniknięcie monotonii.

  • Polskie przeboje dają radę, a poza tym rodzima muzyka ma tę zaletę, że słowa najpopularniejszych piosenek często znamy na pamięć. Można je śpiewać niezależnie od tego, czy się potrafi, czy nie. Nie ma obawy, że ktoś nas usłyszy ;) Zespół Hey czy Dawid Podsiadło gwarantują zróżnicowany repertuar, ale zawsze z niebanalnymi tekstami.

  • Ulubieni artyści od A do Z. Można również zgrać sobie utwory ulubionych wykonawców i słuchać ich w nieskończoność.

Przeboje Queen, Rolling Stones, Stinga, Metalliki są nieśmiertelne i świetnie sprawdzają się w różnych sytuacjach, w tym także podczas jazdy samochodem.

Bardziej nowoczesna muzyka, na przykład południowoafrykańskiego zespołu Die Antwoord to gwarancja silnych wrażeń. Charakterystyczne rytmy powodują szybsze bicie serca i pobudzają cały organizm.

Listy przebojów ulubionych radiostacji. Zróżnicowana cotygodniowa lista Trójki albo dynamiczne hity Eski? A może masz inną stację, która puszcza odpowiadającą Ci muzykę? To też dobry klucz do stworzenia sobie gotowej listy utworów do odtwarzania.

Albo według gatunku

  • Jesteś fanem rocka, metalu czy łagodniejszych dźwięków? Możesz dobrać muzykę na podróż według określonego klucza.
  • Muzyka relaksacyjna. Ta będzie dobra, kiedy wybierasz się w podróż zdenerwowany i chcesz się uspokoić i wyciszyć. Przyda się także podczas postojów.
  • Nie lubisz muzyki klasycznej? Może Ci się tak tylko wydawać. Nowoczesne aranżacje robią piorunujące wrażenie i potrafią dostarczyć niezłej adrenaliny. Niemiecko-amerykański skrzypek David Garrett jest w tym mistrzem, a toccata Bacha w jego wydaniu brzmi oszałamiająco.
    Garrett bierze też na warsztat współczesne przeboje. „Smells Like Teen Spirit” Nirvany w jego wykonaniu to solidna dawka energii, która ożywi nawet najbardziej znużonego kierowcę. I dostarczy niezłych emocji.
  • A kiedy nie zależy Ci jakoś szczególnie na muzyce, a ma być ona tłem do jazdy, po prostu włącz radio i zdaj się na jego program.

    Rzadko kiedy ktoś lubi jeździć w totalnej ciszy, zwłaszcza kiedy podróż odbywa się w pojedynkę. Warto więc się do niej przygotować, żeby upłynęła w przyjemnej atmosferze. Istnieje wówczas o wiele większe prawdopodobieństwo, że dojedziemy zadowoleni do celu.

Więcej artykułów znajdziesz na https://motomi.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty