Mondeo II (2000–2007)

Dariusz Dobosz
Jak pogodzić prestiż z atrakcyjną ceną? Wybrać wygodnego i funkcjonalnego Forda Mondeo II, który na rynku wtórnym nie jest drogi, a dobrze sprawdza się jako auto rodzinne i firmowe.

Jak pogodzić prestiż z atrakcyjną ceną? Wybrać wygodnego i funkcjonalnego Forda Mondeo II, który na rynku wtórnym nie jest drogi, a dobrze sprawdza się jako auto rodzinne i firmowe.

Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

 

Pojawienie się Mondeo na rynku w 1993 r. stanowiło mocny akcent w programie Forda. Tytuł Samochodu Roku 1994 potwierdził słuszność koncepcji konstrukcyjnej, a dobre wyniki sprzedaży pozwoliły spełnić ambitne założenia producenta. Następca Sierry miał jednak sporo wad. Niektóre usunięto podczas gruntownej modernizacji w 1996 r. Zupełnie nowe Mondeo zaprezentowano jesienią 2000 r., po zaprojektowaniu samochodu niemalże od nowa. Zachowano jednak typowe cechy tego auta - duże rozmiary nadwozia (długość 473 cm, szerokość 181 cm, wysokość 143-146 cm) i przestronne wnętrze (rozstaw osi 275,5 cm).

 

Od razu zaproponowano trzy wersje - sedan, hatchback i kombi (dłuższe o 7,5 cm). Nowy samochód mógł też poszczycić się obszernymi bagażnikami. W wersji hatchback kufer miał 500/1370 l, a w kombi 540/1700.

 

Zastosowano wielowaha-czowe tylne zawieszenie, które zapewnia wysoki komfort jazdy przy zachowaniu dobrych własności jezdnych, a  w 2001 r. wprowadzono bardzo nowoczesne turbodiesle TDCi. Pod względem kultury pracy zostały one uznane za jedne z najlepszych silników wysokoprężnych na świecie.

 

Początkowo nowa konstrukcja miała kilka wad, które jednak z czasem sukcesywnie, i co najważniejsze skutecznie, usuwano. Mondeo drugiej generacji stanowi bardzo ciekawą ofertę na rynku aut używanych. To duży samochód za stosunkowo

Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

nieduże pieniądze, w którym oprócz cech reprezentacyjnych liczy się przede wszystkim funkcjonalność.

 

Oferta silników Mondeo nigdy nie była szczególnie rozbudowana. Na skromną gamę jednostek napędowych narzekano przy pierwszej generacji auta. W Mondeo II sytuacja się powtórzyła. Wystartowano jesienią 2000 r. z trzema benzynowymi silnikami 1.8 16V (110 lub 125 KM), 2.0 16V (145 KM) i 2.5 V6 24V (170 KM). Jeszcze mniejszy wybór mieli zwolennicy silników wysokoprężnych.

 

Zaproponowano tylko turbodiesla 2.0 16V DI (90 lub 115 KM). Jednak latem 2001 r. pojawił się bardzo nowoczesny turbodiesel z wysokociśnieniowym układem zasilania typu "common-rail" 2.0 16V TDCi (115 KM). Pod koniec 2001 r. wprowadzono do produkcji jego mocniejszą wersję (130 KM). Wiosną 2002 r. zadebiutował silnik 3.0 V6 24 (226 KM), przygotowany specjalnie dla sportowej wersji ST 220.

 

Nawet podczas modernizacji wiosną 2003 r. nie wzbogacono oferty silnikowej. Dopiero jesienią pojawiła się nowa jednostka napędowa - 1.8 16V SCi (130 KM). Natomiast w 2005 r. dla Mondeo II przygotowano jeszcze benzynowy silnik V6 o mocy 204 KM i turbodiesla 2.2 16V TDCi o mocy 155 KM. Najbardziej popularna odmiana 1.8 16V pozwala połączyć niską cenę zakupu z zużyciem paliwa na przyzwoitym poziomie i dobrymi osiągami.

 

Najstarsze roczniki tej wersji można kupić za 8-21 tys. zł, a za egzemplarze z 2006 r. trzeba zapłacić 20-30 tys. zł. Wśród turbodiesli największą popularnością cieszą się 130-konne silniki TDCi, mocne, ciche i oszczędne, ale na ich zakup trzeba przygotować znacznie większe kwoty pieniędzy.  
                      
Eksploatacja

 

Zakup Mondeo II pozwala zapomnieć o tych problemach eksploatacyjnych, które w konkurencyjnych autach spędzają właścicielom sen z powiek. Wytrzymałe zawieszenie dobrze radzi sobie z naszymi dziurawymi drogami i nie wymaga częstych napraw. Warsztat warto jednak odwiedzać, by zadbać o zbieżność kół. Trwałe są również silniki benzynowe. Dodatkowo odpada w nich kłopot z obsługą rozrządu. Zamiast pasków zębatych zastosowano tu mocne i wytrzymałe łańcuchy. Turbodiesle nie zbierają już tak dobrych ocen. W wersjach DI, montowanych do połowy 2001 r., zdarzały się pęknięcia głowic i bloków silnika. W produkowanych od połowy 2001 r. odmianach TDCi trzeba liczyć się z awariami pomp paliwa.

 

Trwałością nie imponują także turbiny. Wprowadzenie zmian i poprawek zaowocowało znacznym obniżeniem awaryjności turbododiesli po 2003 r. Jednak podczas eksploatacji silników TDCi trzeba mieć na uwadze jakość oleju napędowego. Złe paliwo może doprowadzić do zapchania wtryskiwaczy. Z kolei miłośnicy ostrej jazdy muszą się liczyć z szybkim zużyciem przednich tarcz hamulcowych i klocków. Do wzrostu kosztów eksploatacji przyczynia się także układ wydechowy podatny na korozję i często ulegający rozszczelnieniu. Rdza daje o sobie znać także na nadwoziu, chociaż nie jest to typowa przypadłość Mondeo II. Warto też obserwować przednią szybę, bo może zacząć samoistnie pękać.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Pirat drogowy w Lublinie

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie