Mniej wypadków

W skali roku - aż o 21 procent zmniejszyła się liczba wypadków; liczba rannych zmalała o 20 procent; liczba zabitych - o ponad 35 procent!

Tak zmniejszenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę, w warszawskiej gminie Centrum, kwituje policja.

Takie dictum. No, niczym jest nasz argument, że najlepiej zmniejszyć prędkość do zera... W ten krajobraz zręcznie wpisuje się pewna sieć stacji benzynowych - ma 14 000 znaczków odblaskowych dla dzieci z pierwszych klas, które wezmą udział w jej edukacyjnej akcji, na stacjach. A Sejm właśnie wprowadził obowiązek noszenia tych odblasków przez dzieciaki do 15 roku życia, gdy poruszają się po zmroku poza obszarem zabudowanym. Nic nas nie obchodzi, że koncern naftowy ściąga dzieciaki na swe stacje, a więc je indoktrynuje. Daje im te znaczki, których rodzice, pewnie by im nie kupili. Jakie mogą mieć znaczenie? Zasadnicze. Co widać np. na upiornych drogach w Polsce. Że koncern jest sprytny? Bo wchodzi w tak ostatnio modny tzw. bezpośredni kontakt z klientami? To jego prawo.