Mistrz świata Formuły 1 jako szalony mechanik. To trzeba zobaczyć

redakcja.regiomoto
Sebastian Vettel dorobił się sporej rzeszy antyfanów. Jego wizerunkiem z niemieckiej reklamy zapewne będą zachwyceni
Sebastian Vettel dorobił się sporej rzeszy antyfanów. Jego wizerunkiem z niemieckiej reklamy zapewne będą zachwyceni
Czterokrotny mistrz świata Formuły 1 Sebastian Vettel pokazał, że ma spory dystans do siebie. Niemiecki kierowca wystąpił w reklamie jednego ze sklepów internetowych. Gra tam mechanika ze sportową żyłką i nietypową aparycją.
Sebastian Vettel dorobił się sporej rzeszy antyfanów. Jego wizerunkiem z niemieckiej reklamy zapewne będą zachwyceni
Sebastian Vettel dorobił się sporej rzeszy antyfanów. Jego wizerunkiem z niemieckiej reklamy zapewne będą zachwyceni

Fryzura a la czeski piłkarz, bródka a la Fernando Alonso, którego Vettel zastąpi w Ferrari, i rozwinięty mięsień piwny. Takich czarodziejów mechaniki można spotkać nie tylko w niemieckich warsztatach. Sebastian Vettel jako mechanik przyjmuje klientów w serwisie i zaprasza ich na jazdę próbną. Podczas przejazdu chce im pokazać, co źle działa w układzie kierowniczym.

Zaczyna się spokojnie, ale potem mechanik dodaje gazu, by - jak mówi - udowodnić, że coś stuka w układzie kierowniczym. Klienci serwis nie są zachwyceni, zwłaszcza, że jeden z nich niedawno kupił nowe opony.

Humor w reklamie jest typowo niemiecki, ale Vettel pokazuje, że dobrze mu wychodzi nie tylko szybka jazda samochodem.

Przez najbliższe lata ciężko go będzie zobaczyć w podobnej reklamie, zwłaszcza za kierownicą Infiniti, które jest jednym ze sponsorów Red Bull Team. Ferrari właśnie ogłosiło, że Sebastian Vettel podpisał ze Scuderią trzyletni kontrakt. A włoska firma na pewno nie zgodzi się, by żartować z nabywców jej samochodów.

Vettel ma na koncie występ w innym filmie reklamowym. U boku Celiny Jade, gwiazdy chińskiego kina, promował Infiti FX:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na motofakty.pl Motofakty