A jednak! Mercedes-Benz CLS wejdzie do seryjnej produkcji. Czterodrzwiowe coupe ma odmłodzić ofertę i przyczynić się do wzrostu sprzedaży.

Niezwykłe, czterodrzwiowe coupé Mercedesa jeszcze kilka miesięcy wcześniej nazywane było "wizją CLS". Jego zdjęcia obiegły świat, nie przewidywano jednak rozpoczęcia produkcji. Inwestowanie w nowy segment to duże ryzyko, tym razem jednak podjęto wyzwanie. Zdecydowało zainteresowanie rynku i emocje jakie wzbudził model studyjny.
Okazało się, że czterodrzwiowe połączenie elegancji i dynamizmu wpisuje się znakomicie w wizerunek marki.

W ofercie znajdą się: CLS 350
z udoskonalonym 270-konnym silnikiem V6 oraz CLS 500
napędzany 8-cylindrową jednostką napędową o mocy 306 KM. Oba silniki będą przenosić napęd na koła poprzez najnowsze, 7-biegowe przekładnie automatyczne 7G-Tronic.
Obydwie wersje pojazdu są bardzo szybkie. Jednostka 6-cylindrowa rozpędza auto do 100 km/h w 7 sekund, a 8-cylindrowa potrzebuje tylko 6,1 sekundy.

Wnętrze CLS dopracowane jest do najdrobniejszych szczegółów. Pasażerowie drugiego rzędu mogą cieszyć się sporą swobodą ruchów, zaś przedział bagażowy zmieści jeszcze 505 litrów.
Doskonałym rynkiem zbytu dla nowego Mercedesa będzie USA. Tam tradycyjnie kupuje się samochody z gwiazdą na masce dla podkreślenia prestiżu. Pełnowymiarowe sportowe coupé przypadnie więc do gustu klienteli zza oceanu, choć pewnie znajdzie się spora rzesza klientów także na Starym Kontynencie.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?