Mercedes C 180

Od wielu lat Mercedesy uchodzą w Polsce za najsolidniejsze samochody - symbol luksusu i pozycji ich właścicieli. Starsze egzemplarze sprawdzają się jako taksówki, bowiem żywotność pojazdów ze znakiem najstarszej firmy świata produkującej samochody, wynosi ponad 20 lat.

Po utworzeniu spółki z firmą Chrysler w 1998 r. firma Daimler Benz AG stała się potęgą na rynku motoryzacyjnym i pod względem wielkości produkcji zajmuje 5 miejsce na świecie. Samochody osobowe ze znakiem Mercedes produkowane są w Niemczech, USA, Hiszpanii, Austrii, RPA, Indiach i Brazylii. W Polsce od roku montowane są dostawcze Vito. Prawie każdego roku Mercedes oferuje nowe modele. Zaskakuje konkurencję nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi i stylistyką nadwozia. Produkowane są modele A, C, E, S, CLK, SLK, CL, SL oraz poza granicami Niemiec V, G i ML.Wszystkie te pojazdy zaliczane są do szczytu rozwoju motoryzacji.

Zastąpił "stodziewięćdziesiątkę"
Auta zyskały wielu zwolenników nie tylko w krajach najwyżej rozwiniętych. Również w Polsce cieszą się dużym uznaniem. Od poprzedników różnią się nasyceniem elektroniką i nowocześniejszą linią nadwozia. Nie ustępują im pod względem solidności wykonania praktycznie wszystkich podzespołów. Po ośmiu latach produkcji cała gama pojazdów serii C została unowocześniona. Sprzedawane od maja 2000 r Mercedesy oznaczone symbolem C całkowicie różnią się od poprzedników.

W salonie
W gdańskim salonie sprzedaży Mercedesów nie zanotowano spadku sprzedaży modeli klasy C. Podobnie jest w całym kraju, chociaż był to trudny okres dla wielu firm. W 2000 r sprzedano ponad 400 pojazdów klasy C. Lepiej od klasy C sprzedają się pojazdy serii A, które są tańsze.

Silniki do wyboru
W ciągłej sprzedaży znajdują się Mercedesy C 180 - 170 KM za 114,3 tys. zł, C 200 Kompresor - 163 KM za 137 tys. zł, C 240 - 170 KM za 145 tys. zł, C 320 - 218 KM za 175 tys. zł oraz z silnikiem diesla C 200 CDI - 116 KM za 125 tys. zł i C 220 CDI - 143 KM za 133 tys. zł. Wszystkie one są bardzo bogato wyposażone. Posiadają klimatyzację, urządzenia antypoślizgowe ABS, ASR, ESP, elektryczne sterowanie szybami, lusterkami i fotelem kierowcy, najnowocześniejsze alarmy, po 6 poduszek powietrznych i wiele innych ułatwień w prowadzeniu auta. Wszystkie ważniejsze mechanizmy sterowane są elektronicznie.

Na giełdzie
Z roku na rok wzrasta liczba Mercedesów na giełdzie w Pruszczu. Zawsze jest kilka z serii E i W oraz po kilkanaście popularnych na przełomie lat 80. stodziewięćdziesiątek i ?stodwudziestoczwórek? oraz późniejszych z serii C. Coraz mniej jest ?beczek? z serii 123, z których najmłodsze zbliżają się już do 20 lat. Wśród wielu pośredników oferujących samochody na giełdzie istnieją wyraźne podziały na marki. Wielu z nich zaczynało od Fiatów 126p i jeśli im się dobrze wiodło dochodzili do handlu Mercedesami i innymi najdroższymi samochodami. Kilkunastu najlepszych fachowców z tej branży sprzedało w ciągu kilku lat po około 500 drogich limuzyn. Kupują je na różnych, krajowych giełdach, ale najczęściej przywożą zza zachodniej granicy i sprzedają w Polsce z zyskiem od 5 do 10 tys. zł. Niemało osób sprzedających Mercedesy jeździ nimi przez jakiś czas i zmienia samochód gdy nadarzy się dobra okazja. Ich zysk bywa z reguły mniejszy, ale zawsze mają doskonałe auta i w zasadzie nie ponoszą kosztów związanych z eksploatacją oraz nie muszą się martwić spadkiem ceny, następującym wraz ze starzeniem się pojazdu. Wszystkie, drogie samochody dość trudno sprzedać od ręki, ale i tu Mercedes jest wyjątkiem. Marka jest tak uznana, że klienci łatwiej decydują się na kupno, niż w przypadku innych, drogich aut japońskich i amerykańskich.

Luksus w każdym calu
Na giełdzie w Pruszczu Mariusz Kresimon z Elbląga sprzedawał Mercedesa C 180 z 1997 r. za 57 tys. zł. Auto lśniło metalizowanym lakierem i wokół gromadzili się potencjalni nabywcy, którzy jednak nie kwapili się do natychmiastowego zawarcia umowy. Limuzyna była bogato wyposażona i jej właściciel podkreślał zalety i solidność Mercedesów - jego zdaniem najbardziej luksusowych i prestiżowych samochodów świata.

Z Dortmundu do Pruszcza
- Sprzedawane auto kupiłem w maju tego roku w Dortmundzie - powiedział Mariusz Kresimon. - Miało lekko porysowane drzwi i przez to nie było zbyt drogie. Naprawy dokonywałem w kraju. Na sprzedaży spodziewam się zarobić ponad 3 tys. zł. W ciągu 3 lat sprowadziłem z Niemiec około 50 używanych samochodów. Tam pojazdy są z reguły bardzo dobrze utrzymane. Dopiero w Polsce na dziurawych drogach dostają w kość. Jestem przekonany, że mamy też gorsze paliwo. Nigdy nie rozbierałem samochodów na granicy, bo nie można ich potem złożyć tak porządnie, jak w fabryce. Gustuję w drogich pojazdach, najczęściej kupuję Mercedesy, czasem BMW, Audi lub japońskie z silnikami diesla.

Dane techniczne Mercedes C 180

Ceny na giełdach

Zalety

• Charakterystyczna sylwetka ekskluzywnej limuzyny
• Niezawodne silniki diesla i benzynowe
• Staranne wykonanie całego auta
• Doskonałe warunki jezdne
• Wysoki stopień bezpieczeństwa biernego
• Bogate wyposażenie auta
  Wady
• Wysoka cena samochodu
• Dość drogie części
• Drogie naprawy auta
• Duży spadek wartości samochodu w początkowym okresie eksploatacji