Zagrożonych jest prawie 1000 egzemplarzy Maserati Quattroporte, które były sprzedane w Stanach Zjednoczonych. Producent alarmuje, że pojazdom grozi awaria, a jej konsekwencje mogą być poważne.
Chodzi o samochody, które były wyprodukowane w okresie od 1 października do 31 grudnia 2013 roku. W ich przypadku kabel prowadzący od akumulatora do alternatora i rozrusznika może posiadać niedostateczną izolację. W efekcie auta te są zagrożone zwarciem i pożarem.
Maserati uspokaja, że jak dotąd nie odnotowano żadnego przypadku zapalenia auta. Marka woli jednak dmuchać na zimne, dlatego zaprosi wszystkich właścicieli zagrożonych samochodów do warsztatów, gdzie - jeśli zajdzie taka potrzeba - okablowanie zostanie wymienione na nowe.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?