Taryfikator, czyli tabele określające, ile kierowca ma zapłacić za konkretne wykroczenie, obowiązywał przez rok. Wprowadzono go by ograniczyć korupcję wśród policjantów drogówki. Ważność stracił wczoraj. Został zniesiony przez nowy kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, który właśnie wszedł w życie. Kodeks określił nowe zasady wymierzania mandatów.
Stary taryfikator nie może funkcjonować, gdyż nie wyznacza dolnej granicy widełek mandatu. Dlatego jest sprzeczny z nowym kodeksem, który nakazuje by taka granica była. Minister spraw wewnętrznych ma możliwość wydania nowego taryfikatora.
Najwyższy mandat to teraz tysiąc zł za połączone wykroczenia, np. drastyczne przekroczenie prędkości i wyprzedzanie na pasach. Jeżeli policjant przyłapie nas na gorącym uczynku, może nam "wlepić" mandat do trzech dni po popełnieniu wykroczenia. Aż dwa tygodnie ma na ukaranie tego, kto coś przeskrobał, a ten fakt zarejestrował wideoradar.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?