Mandaty za diody

(LM)
Niebieskie światła na samochodzie to nie "gadżet", ale zagrożenie w ruchu. W ostatnich tygodniach na drogach pojawia się coraz więcej samochodów wyposażonych w niebieskie diody świecące bardzo mocnym, intensywnym światłem.

Niebieskie światła na samochodzie to nie "gadżet", ale zagrożenie w ruchu. 
W ostatnich tygodniach na drogach pojawia się coraz więcej samochodów wyposażonych w niebieskie diody świecące bardzo mocnym, intensywnym światłem. Z reguły montowane są one w okolicy przedniej szyby, atrapy chłodnicy lub w miejscu spryskiwaczy. Co ciekawe, w sklepach oferujących akcesoria tuningowe można nawet znaleźć diody, wkręcane w tablice rejestracyjne.
Ceny niebieskich światełek wahają się w okolicach 20-30 zł za sztukę. Montaż jest bardzo łatwy - nawet laik jest w stanie założyć je samodzielnie w ciągu kilkunastu, czasami kilkudziesięciu minut. Nic zatem dziwnego, iż są one tak chętnie kupowane przez amatorów tunningu.
Jednak niewielu z nich zdaje sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą ponieść wyposażając w ten sposób auto.
- Niebieski sygnał świetlny jest zarezerwowany dla pojazdów uprzywilejowanych - wyjaśnia komisarz Krzysztof Kiercz, naczelnik sekcji ruchu drogowego KMP w Dąbrowie Górniczej. - Staramy się wyłapywać z ruchu auta z nieprawidłowym oświetleniem. Kierowcy takich pojazdów proszeni są o zdemontowanie niebieskich świateł na miejscu, dodatkowo zazwyczaj otrzymują mandat w wysokości do 300 zł. Jeśli kierowca nie chce przyjąć mandatu i odmawia zdemontowania diod, zatrzymany zostaje dowód rejestracyjny samochodu, zaś sprawa trafia do sądu grodzkiego.
Podobne konsekwencje czekają amatorów nielegalnego tunningu w innych miastach naszego regionu. Trudno jednak dziwić się surowości policji.
- Niebieskie lampki stanowią poważne zagrożenie w ruchu - mówi asp. szt. Włodzimierz Tomczyk, naczelnik SRD KPP w Mikołowie. - Rozpraszają one pozostałych użytkowników drogi, którzy mylą takie auto z pojazdem uprzywilejowanym. Diody z racji ich bardzo intensywnego światła utrudniają także określenie odległości, w jakiej znajduje się oznaczone auto.
Co istotne, jeśli nieprawidłowo oświetlony pojazd będzie uczestnikiem kolizji drogowej lub wypadku, niebieskie lampki mogą być okolicznością obciążającą.

Niebieskie światełka są tanie i łatwe w montażu - stąd ich duża popularność.

Taki samochód można czasem pomylić z pojazdem uprzywilejowanym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty