Nawet jak na standardy lat 70., silniki te zużywały za dużo paliwa,
a napędzanym nimi samochodom brakowało dynamiki. Inną wadą była głośna
praca Diesli starej generacji, co doskwierało użytkownikom małych aut,
których - ze względu na małe wymiary - nie można było dostatecznie wyciszyć.
Przełom przyszedł dzięki rozpowszechnieniu bezpośredniego wtrysku paliwa
(Common Rail lub pompowtryskiwacze). W nowych silnikach wysokoprężnych
porcja paliwa jest rozłożona na kilka dawek, dzięki czemu spalanie jest
o wiele cichsze.
Ale nie tylko ten czynnik miał wpływ na rozpo- częcie prac nad małymi
dieslami. Zastosowanie bezpośredniego wtrysku, połączone z doładowaniem
i chłodzeniem doładowanego powietrza, pozwoliło na uzyskiwanie wysokiej
mocy z silników o stosunkowo małej pojemności.
Niewątpliwym walorem małych silników wysokoprężnych jest stosunkowo
niskie zużycie paliwa i przez to niskie koszty bieżącej eksploatacji. Z
drugiej jednak strony trzeba wziąć pod uwagę, że silnik wysokoprężny zawsze
był bardziej skomplikowany od silnika benzynowego.
Nowoczesny silnik z bezpośrednim wtryskiem jest jeszcze bardziej skomplikowany,
a zatem sporo droższy. Oceniając stronę ekonomiczną zakupu małego samochodu
z małym dieslem, trzeba wziąć pod uwagę nie tylko koszt samochodu i eksploatacji.
Mimo zastosowania nowoczesnych technologii i trwałych materiałów, w małych
dieslach ma się co psuć. Chociaż awarie są dość rzadkie, koszt części zamiennych
może przyprawić o zawrót głowy.
Seat Ibiza
Oferowany w małym seacie diesel to trzycylindrowy silnik o pojemności
1.422 ccm, w którym bezpośredni wtrysk realizowany jest dzięki zastosowaniu
pompowtryskiwaczy, a nie Common Rail, jak w większości tego typu silników.
Wyposażony w tę jednostkę (moc - 75 KM, moment obrotowy 195 Nm przy
2.200 obr.) seat uzyskuje maksymalną prędkość 170 km/h i przyspiesza do
100 km/h w czasie 13,6 sek. przy średnim spalaniu 4,5 l/100 km.
Identyczną moc 75 KM ma silnik benzynowy 1.4 (1.390 ccm). Auto z silnikiem
benzynowym jest nieco żwawsze od napędzanego dieslem. Osiąga maksymalną
prędkość 174 km/h i przyśpiesza do "setki" w 13,2 sek. Średnie zużycie
paliwa - 5,9 l/100 km.
Ibiza z silnikiem wysokoprężnym kosztuje 54.490 zł.
Ibiza z silnikiem benzynowym - 42.290 zł.
Fiat Punto
Fiat zdecydował się na produkcję najmniejszego silnika wysokoprężnego,
jaki jest stosowany w samochodach osobowych. Obecnie w Polsce jednostka
1.3 JTD 16v dostępna jest tylko w modelu punto.
Ten czterocylindrowy 16-zaworowy silnik charakteryzuje się zwartą budową,
dzięki czemu nadaje się do napędzania jeszcze mniejszych aut niż punto.
Z pojemności skokowej 1.251 ccm uzyskuje moc maksymalną 70 KM i wysoki
moment obrotowy 180 Nm przy 1.750 obr. Punto z małym silnikiem wysokoprężnym
osiąga prędkość maksymalną 164 km/h i przyśpiesza do 100 km/h w 13,4 sek.
Zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 4,5 litra na 100 km.
Porównywalne punto z silnikiem benzynowym (1.242 ccm) ma moc 60 KM.
Auto z tym silnikiem ma nieco słabsze osiągi niż napędzane dieslem. Osiąga
maksymalną prędkość 155 km/h i przyśpiesza do "setki" w 14,3 sek. Średnie
zużycie paliwa jest niskie i wynosi 5,7 l na 100 km.
Punto z silnikiem wysokoprężnym kosztuje 46.400 zł.
Punto z silnikiem benzynowym kosztuje 35.400 zł.
Ford Fiesta
Fiesta wykorzystuje silnik wysokoprężny opracowany wspólnie z francuskim
koncernem PSA.
Jest to silnik o pojemności 1.399 ccm i mocy 68 KM. Maksymalny moment
obrotowy 160 Nm diesel Forda uzyskuje przy 1.750 obr. Fiesta napędzana
tym silnikiem osiąga prędkość 165 km/h; do "setki" rozpędza się w 14,8
sek. Średnie zużycie paliwa wynosi 4,3 litra na 100 km.
Fiesta z silnikiem benzynowym o pojemności 1.397 ccm osiąga moc 68 KM,
osiąga prędkość maksymalną 160 km/h, a do prędkości 100 km potrzebuje 16
sek. Średnie zużycie paliwa jest niskie i wynosi 5,8 litra na 100 km
Fiesta z silnikiem wysokoprężnym kosztuje 43.900 zł.
Fiesta z silnikiem benzynowym kosztuje 36.700 zł.
Diesel - silnik dla tych, którzy dużo jeżdżą
Ile trzeba przejechać, żeby silnik wysokoprężny "zaczął na siebie zarabiać"?
Według najprostszych wyliczeń, seatem ibizą trzeba pokonać niemal 177.000
km, aby właścicielowi zaczęła się zwracać inwestycja w silnik wysokoprężny.
Minimalnie większy dystans (ok. 177.500 km) potrzebny jest fiatowi punto.
Najkorzystniej wypada cena forda fiesty - po przejechaniu 101.500 km właściciel
zacznie "zarabiać" na dieslu. Oczywiście pod warunkiem, że różnice cenowe
między benzyną a olejem napędowym utrzymają się na dotychczasowym poziomie.
Jak widać, samochód z nowoczesnym silnikiem wysokoprężnym można polecać
przede wszystkim osobom, które dużo podróżują.
Inne małe diesle
Citroen C3 i peugeot 206 są oferowane z wysokoprężnym silnikiem HDI
1.4 o mocy 70 KM i 90 KM. Ten słabszy, jako TDCi, napędza forda fiestę.
Podstawową wysokoprężną jednostką napędową renault clio jest silnik
1,5-litrowy. Dotychczas był on dostępny w dwóch wersjach: 65 KM i 80 KM,
a od Nowego Roku także w wersji 100 KM.
Volkswagen polo i skoda fabia są dostępne z identycznym silnikiem, jak
w seacie ibiza.