Lublin: pościg za pijanym kierowcą zakończony na schodach

- W poniedziałek około godz 15.10 kierowca samochodu marki Volkswagen Golf uderza w zaparkowany przy ulicy Rusałki samochód dostawczy. Kierowca Golfa próbuje odjechać z miejsca zdarzenia. W pościg za nim rusza osobowe Audi. Volkswagen skręca w ul. Wesołą uszkadzając kolejne zaparkowane samochody. Ulica Wesoła okazuje się ślepą uliczką dla rajdowca. Kierowca próbuje uciekać samochodem po schodach - niestety nie jest to auto terenowe. Rozbity Golf utknął na schodach - taką niecodzienną relację dostała redakcja "Kuriera Lubelskiego" od Czytelnika, pana Andrzeja.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Policjanci potwierdzają: - Jadący ulicą Rusałki VW Golf zahaczył lusterkiem o zaparkowanego na chodniku Mercedesa Sprintera. Po przejechaniu około 40 metrów kierujący Golfem uderzył w kolejny zaparkowany na chodniku samochód. Siła uderzenie zepchnęła Renault Mastera na stojące przy sklepie rusztowanie, na którym stał mężczyzna. Człowiek spadł z rusztowania, na szczęście z niewielkiej wysokości i nic mu się nie stało - opowiada Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego KWP Lublin. I dodaje: - Kierujący VW Golfem nie zatrzymał się, skręcił w ulicę Wesołą gdzie zderzył się z zaparkowaną tam Skodą. Przypadkowi świadkowie usiłowali zatrzymać kierowcę. Już na ulicy Wesołej jego samochód uderzył w drzewo, a kiedy próbował wycofać otarł się o Tico. Siedzący za kierownicą Golfa mężczyzna dalej kontynuował ucieczkę. Zatrzymał się dopiero na schodach, po których usiłował wjechać.

Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia. - Wiemy, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Miał 2,3 promila alkoholu w organizmie - mówi Renata Laszczka-Rusek.

Źródło: Kurier Lubelski