Czerwona i Wróblewskiego mają być przebudowane na odcinku 1,5 km. Nowa, poszerzona trasa łączyłaby się z al. Jana Pawła II. Żeby poszerzyć szerokość jezdni zlikwidowane ma być stare torowisko na ul. Czerwonej i Wróblewskiego. Przy skrzyżowaniach z Wólczańską i Proletariacką staną sygnalizatory.
**CZYTAJ TAKŻE
W Łodzi szybciej nie pojedzieszŁódź: remont ul. Rudzkiej przedłuży się?**
Wykonawca projektu musi przygotować dokumentację dla dwóch wariantów. Pierwszy to obecny układ skrzyżowania ul. Wólczańskiej z Czerwoną oraz Wróblewskiego, na którym wloty są bardzo przesunięte. W drugiej propozycji Czerwona bezpośrednio przechodzi w ul. Wróblewskiego.
ZDiT nie wyklucza też przedłużenia ul. Przybyszewskiego do Wólczańskiej oraz połączenia al. Kościuszki z Wólczańską. Nie wiadomo jednak kiedy dokładnie powstanie nowy ciąg Czerwona-Wróblewskiego. Inwestycja ma być realizowana po roku 2012, po zabezpieczeniu środków w budżecie miasta
Pomysł poszerzenia ulic nie podoba się jednak łódzkim społecznikom. - Sprzeciwiam się poszerzaniu ulic, które wprowadzają ruch samochodowy do ścisłego centrum - mówi Wojciech Makowski z Fundacji Fenomen. W podobnym tonie wypowiada się Jarosław Ogrodowski ze Stowarzyszenia Fabrykancka. - Nowy ciąg ulic podzieli sztucznie miasto tak samo jak obecna al. Mickiewicza - mówi Ogrodowski, którego martwi konieczność wyburzenia dawnej fabryki przy ul. Wólczańskiej 225.
Do sprzeciwu przyłącza się radna Urszula Niziołek-Janiak. - W studium zagospodarowania przestrzennego jest zapisane, że ulice w centrum miasta pozostaną w niezmienionych parametrach. Poza tym ta inwestycja wiąże się z wyburzeniem budynków, które są wpisane do ewidencji zabytków - zaznacza Niziołek-Janiak.
Źródło: Dziennik Łódzki
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?