Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leki szkodzą

Maciej Krzywoszyński
Fot. Ryszard Polit
Fot. Ryszard Polit
Około 300 leków znajduje się na indeksie medykamentów niebezpiecznych dla kierowców.

Leki pomagają, ale mogą też zaszkodzić. Mowa o około 300 lekach znajdujących się na indeksie medykamentów niebezpiecznych dla kierowców. Większość z nich można kupić wyłącznie na receptę, jednak zaszkodzić mogą nam nawet z pozoru niewinne pastylki na ból głowy czy alergię.

 

Czy zażywany przez nas lek jest bezpieczny, można bez problemu sprawdzić np. w Internecie. Na kilku medycznych portalach umieszczono szczegółową listę leków, po zażyciu których lepiej nie prowadzić samochodu. Odpowiednie adnotacje powinny znajdować się też w ulotkach informacyjnych dołączonych do medycznych specyfików. Problem w tym, że niewiele osób je

Fot. Ryszard Polit
Fot. Ryszard Polit

czyta.

 

Groźne – doraźne

 

W zgodnej opinii lekarzy najgroźniejsze mogą być leki stosowane doraźnie, np. na ból głowy czy atak alergii (katar sienny). Łagodniejsze i najczęściej stosowane pastylki teoretycznie są bezpieczne. Przyjmując coś rzadko, nie wiemy, jak zareaguje nasz organizm. Lepiej więc nie eksperymentować z nieznanymi lekami bezpośrednio przed jazdą, zwłaszcza dłuższą.

Należy też uważać na interakcje, i to nie tylko między lekami. Działanie wielu medykamentów nasila alkohol, nawet w niewielkich dawkach. Badania medyczne dowiodły, że po zażyciu na noc środków nasennych (np. Relanium) wypicie rano niewielkiej dawki alkoholu (np. kieliszka wódki) powoduje stan upojenia alkoholowego. Po takim niewinnym z pozoru miksie, nawet po kilkunastu godzinach możemy nie być w stanie prowadzić.

Uważać trzeba też na napoje energetyzujące, ich duża dawka jest niebezpieczna sama w sobie. Niektóre składniki tych napojów, takie jak kofeina czy tauryna, mogą też wchodzić w interakcje z lekami.

 

Zakazane z urzędu

 

Oprócz ewentualnych niespodzianek - negatywnego oddziaływania teoretycznie niegroźnych pastylek - istnieją całe grupy leków, których kierowcy mają wręcz obowiązek się wystrzegać. Są to:

- leki uspokajające, np. Relanium, Oxazepam, Spamilan, Tranxene,

- leki przeciwbólowe i znieczulające, np. Pabialgina, Ketalar,

- leki antyalergiczne (antyhistaminowe), np. Clemastine,

- leki kardiologiczne, np. nitrogliceryna, (większość wyżej wymienionych specyfików może powodować u kierowcy senność),

- leki okulistyczne, mogące powodować zaburzenia widzenia, np. Atropina, Tropicamid, Oftensin,

- leki przeciwpadaczkowe, stosowane w leczeniu choroby Parkinsona, przeciwdepresyjne,

- leki stosowane w wypadku choroby lokomocyjnej, np. Aviomarin,

- leki stosowane w kuracjach odchudzających mogą powodować np. nadmierną nerwowość.

 

Wykrywane przez narkotestery

 

Co bardzo ważne, stosowanie leków z wymienionych grup jest nie tylko groźne dla kierowcy i bezpieczeństwa ruchu. Zażywający je mogą też narazić się na poważne konsekwencje prawne, podobne jak w razie jazdy pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Według kodeksu drogowego za jazdę po zażyciu leków zawierających m.in. benzodiazepiny (np. uspokajających, takich jak Relanium) czy barbiturany (nasennych, jak Luminal) grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. W czasach coraz powszechniej używanych przez policjantów z drogówki narkotesterów, wykrycie tych substancji w organizmie kierowcy bezpośrednio na drodze jest równie proste, jak sprawdzenie, czy nie znajduje się on pod wpływem alkoholu.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty