Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legendy motoryzacji: Volkswagen Garbus

(pp)
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Tanie auto produkowane na masową skalę. Ta prosta koncepcja, która zaprowadziła H. Forda na szczyty popularności w USA znalazła swoich zwolenników także w Europie. Jednym z nich był Ferdinand Porsche, konstruktor pojazdu KdF-Wagen, znanego również jako Volkswagen Garbus.
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Volkswagen Garbus stał się prawdziwą ikoną motoryzacji. Znany jest niemal na wszystkich kontynentach, był gwiazdą wielu filmów a także wciąż cieszy się ogromną popularnością, mimo że od rozpoczęcia jego produkcji minęło już ponad 70 lat. Niestety mało osób zdaje sobie sprawę, że jeden z najbardziej lubianych pojazdów świata powstał w atmosferze skandalu.

**CZYTAJ TAKŻE

Legendy motoryzacji: Pierwszy samochód na świecieLegendy motoryzacji: Ford T

**

Adolf Hitler, podobnie jak Henry Ford, zapragnął zmotoryzować swoich rodaków. Jednak w przeciwieństwie do przedsiębiorczego Amerykanina nie posiadał on wiedzy dotyczącej budowy aut. Dlatego też skonsultował się z młodym konstruktorem, Ferdinandem Porsche. Hitler przedstawił mu założenia dotyczące pojazdu dla ludu. Miał on pomieścić 4 dorosłe osoby wraz z bagażem, kosztować poniżej 1000 reichsmarek oraz zużywać do 8 l paliwa na 100 km i posiadać silnik chłodzony powietrzem.

Niestety zaprezentowany w 1935 roku pojazd nie był samodzielną konstrukcją Ferdinanda Porsche. Projekt KdF-Wagen został opracowany na bazie czeskiej Tatry T97. Podobieństwo było tak duże, że twórca pierwowzoru, Hans Ledwinka, wytoczył proces autorowi Kdf-Wagena. Oczywiście niemiecki inżynier przyznał się, że przy tworzeniu swojego samochodu "patrzył Ledwince przez ramię". Proces jednak został unieważniony po aneksji Czechosłowacji przez Hitlera w 1939 roku, natomiast produkcja modelu T97 bezpowrotnie została wstrzymana.

Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Po tym jak rozwiązano wszystkie przeszkody dla rozpoczęcia produkcji, w 1941 roku rozpoczęto seryjny montaż Garbusa. Jednak niemieckie społeczeństwo bardziej było zainteresowane wieściami z frontu wojennego, niż kupnem nowego samochodu. Dlatego też po 3 latach zakończono produkcję pierwszej serii Garbusa. Wynik 630 sprzedanych egzemplarzy nie zapowiadał późniejszego sukcesu tego auta.

Co ciekawe, na bazie Garbusa stworzono także wersję sportową o nazwie Sportwagen typ 64, którą wyposażono w aerodynamiczne nadwozie wykonane z aluminium oraz plastikowe szyby. Niestety wyprodukowano tylko kilka egzemplarzy tej odmiany Garbusa, z czego do dzisiaj zachował się zaledwie jeden.

Gdy zakończono II wojnę światową, zachodnioniemieckie społeczeństwo potrzebowało taniego i niezawodnego auta. Przypomniano sobie o projekcie Ferdynanda Porsche. Produkcja została wznowiona jeszcze w 1945 roku, a z taśm montażowych zjechało 1785 sztuk, czyli prawie 3 razy więcej niż przez 3 poprzednie lata. Produkcja Volkswagena Garbusa trwała nieprzerwanie do 2003 roku, kiedy to z taśm montażowych w Meksyku zjechał ostatni Garbus z numerem seryjnym 21529464. Wynik ten jest szczególnie imponujący, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że przez cały okres produkcji mały Volkswagen

Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

był wytwarzany w niemal niezmienionej formie.

Mimo niechlubnych początków, Volkswagen Garbus stał się jednym z najbardziej popularnych samochodów na świecie. Ten niewielki, niemiecki pojazd stanowi jeden z symboli XX wieku. Stworzony jako auto dla ludu, dziś jest obiektem westchnień kolekcjonerów. Jego rekord produkcji przez bardzo długi czas stanowił wynik nieosiągalny dla innych pojazdów. Garbus potwierdził słuszność idei Forda, który przewidział rozwój motoryzacji w kierunku wielkoseryjnych, tanich pojazdów dla ludu.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty