- Zamknęliśmy pierwszą połowę roku, pomimo ciągłej niepewności spowodowanej sytuacją geopolityczną. Perspektywy jednak napawają optymizmem – przyjęte zamówienia wypełniły już całą produkcję na 2023 rok – skomentował Stephan Winkelmann, prezes i dyrektor generalny Automobili Lamborghini.
Lamborghini wprowadziło system zrównoważonej dystrybucji dostaw do klientów w trzech makroregionach, w których marka jest obecna. Ameryka, Azja i Pacyfik oraz region EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) stanowią odpowiednio 34%, 25% oraz 41% światowych wolumenów. Na pierwszym miejscu znajduje się rynek Stanów Zjednoczonych z 1521 egzemplarzami. Na kolejnych pozycjach widnieją Chiny kontynentalne, Hongkong i region Makau (576), Niemcy (468), Wielka Brytania (440) oraz region Bliskiego Wschodu (282).
Niemal 2/3 klientów włoskiej marki (61%) wybrało super SUV-a Lamborghini Urus. Pozostali (39%) zdecydowali się na samochody sportowe, przede wszystkim modele Huracán oraz Aventador, którego produkcja właśnie dobiega końca.
Wśród nowych tegorocznych propozycji marki, bardzo pozytywnie przyjęto model Huracán Tecnica, który Lamborghini zaprezentowało w kwietniu. Producent zapowiada, że jeszcze w tym roku możemy spodziewać się trzech nowości. Dwie z nich będą dotyczyły Urusa, a jedna modelu Huracán.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?