Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łabędzie na pedały. Felieton Jerzego Iwaszkiewicza

Jerzy Iwaszkiewicz
Range Rover Velar / Fot. Land Rover
Range Rover Velar / Fot. Land Rover
W salach Giełdy Papierów Wartościowych pokazano z najnowszy model Range Rovera Velar. Samochody pokazywane są teraz w najbardziej eksponowanych miejscach. Samochód roku, Peugeota 3008 i inne auta crossowo-terenowe pokazywano np. w hotelu Venecia Palace w Jankach pod Warszawą. Nazwa światowa, ale po jeziorku pływają za to sztuczne łabędzie na pedały. Można sobie wsiąść na łabędzia i popływać. Taką kulturę i sztukę sobie wymyślili, ale za to pary młode lubią tu wyprawiać wesela i trzeba dwa lata czekać na miejsce.
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

Land Rovery kosztują od 250 tysięcy złotych do miliona (model Range Rover Vouge) i giełda jest tu miejscem akurat. Czerwone dywany, śpiewała Anna Maria Jopek, obecny był dawno nie widziany na salonach i lubiany biznesmen Ryszard Krauze, a prezes głównego importera, firmy British Automotive Polska - Mariusz Książek oświadczył nam, że w ubiegłym roku sprzedano Polsce 1400 Land Roverów i 700 Jaguarów, którymi tez handluje firma.

Land Rovery zaczęły być modne. Markę wprowadził do Polski w latach 90. Ludwik Opiela i zrobił dobry interes. Land Rovery należały kiedyś do BMW, potem kupili je Anglicy, obecnie, podobnie jak Jaguary, kupione zostały przez indyjską firmę od herbaty Tata, ale nadal produkowane są w Anglii. Daleki wschód wykupuje pomału europejską  motoryzację.

Volvo kupili już dawno Chińczycy, a Land Rovery właśnie Tata. Obawiano się, co z tego wyniknie, ale jak na razie wynikają raczej dobre sprawy. Powstała nowa seria Volvo, a Land Rovery produkowane są nadal na bardzo wysokim poziomie technicznym. Panuje powszechna opinia, że są warte swego.

Mamy tu przy okazji ciekawą sprawę. Land Roverem Defenderem tyle, że starym jak historia motoryzacji, jadą obecnie przez Amerykę Południową dwaj polscy podróżnicy Marcin Woroch i Maciej Kamiński. Mają  porażone nogi i poza samochodem mogą poruszać się tylko na wózkach inwalidzkich.

Tak jadą, tak to sobie wymyślili, dojechali na pustynię, gdzieś na granicy Ekwadoru z Kolumbią i mają trochę kłopotów. Popsuła się pompa paliwowa, trzeba poprawić hamulce, jak to zwykle w czasie takiej podróży.

Pisaliśmy o sprawie w felietonie w piśmie „Viva” i opowiedzieliśmy też prezesowi od Land Roverów. Mariusz Książek oświadczył, że się  tym zajmie, a podobno jest tak, że jak mówi, że się zajmie to znaczy, że już się zajął. Robi się ciekawie. Napiszemy jak będzie.

Na pokazie w salach giełdy obecny był też m. in. Hubert Urbański, którego lubimy, bo świetnie prowadzi program Milionerzy w TVN. Jak na razie przed laty, milion wygrała tylko jedna osoba. Wystarczyłoby akurat na Range Rovera Vouge.

Zobacz także: Hyundai Grand Santa Fe w naszym teście

Polecamy: Sprawdzamy co oferuje Nissan Qashqai 1.6 dCi

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty