Kierowcy katowickiego przedsiębiorstwa komunikacyjną wspominają Ikarusy z sentymentem i żałują rozstania z nimi. Twarda mało awaryjne, typowe woły robocze. Tak o Ikarusach mówi jeden z kierowców. - Zabierały tyle ludzi ile stało na przystanku, o ile tylko dało się zamknąć drzwi - wspomina kierowca Piotr Szydło.
Autobusy będą sprzedawane wiosną. Poprzednia transza pojazdów już została sprzedana. - Najczęściej kupowały je firmy, które zajmują się kasacją pojazdów, ale zdarzali się również pasjonaci - wyjaśnia Grzegorz Juraszczyk. zastępca dyrektora ds. technicznych PKM Katowice.
- Ikarusy to na pewno kawał historii komunikacji miejskiej. Historia trwała 42 lata i warto zachować ją dla kolejnych pokoleń - wyjaśnia Adrian Słupski, właściciel Ikarusów.

Aktywiści znaleźli sposób na pozbycie się samochodów w miastach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?