W wywiadzie dla formula1.com Kubica przyznał, że bez kontroli trakcji kierowcy mogą mieć trudności z utrzymaniem właściwego toru jazdy, szczególnie na mokrej nawierzchni. - To będzie trudne dla wszystkich, ale powoli się do tego (jazdy bez kontroli trakcji - przyp. red.) przyzwyczajamy. W końcu to część naszej pracy - powiedział Polak po testach na torze w Bahrajnie.
Problemem związanym ze zmianami w specyfikacji bolidów może być też utrzymanie właściwego stanu opon. - Wcześniej, jeśli wypadało się na tor jedną stroną samochodu, można było polegać na kontroli trakcji i traciło się niewiele czasu. Teraz trzeba będzie zdjąć nogę z gazu, co spowoduje większe straty czasowe - skomentował Kubica.
System kontroli trakcji ma za zadanie nie dopuścić do nadmiernego poślizgu kół podczas przyspieszania i wjechania na śliską nawierzchnię. Wykrywając buksowanie może przymknąć przepustnicę i wykorzystać hamulce do przyhamowania kół znajdujących się w poślizgu.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?