
Finałowa część weekendu Renault Sport Trophy na położonym w Ardenach legendarnym belgijskim torze składała się z długodystansowego-godzinnego wyścigu oraz dwóch sprintów, w których każdy z zawodników tworzących załogę startował osobno. W głównym wyścigu Renault Sport Trophy Endurance Championship polsko-francuska załoga teamu Duqueine Engineering została sklasyfikowana na trzecim miejscu za Raoulem Owensem i Fredrikiem Blomstedtem oraz Pieterem i Jeroenem Schothorstami. Przed startującym gościnnie w tych zawodach Kubicą finiszowała ekipa Steijn Schothorst i Miguel Ramos, ale Holender został ukarany 25 sekundami za spowodowanie kolizji z Markusem Palttalą i razem ze swoim portugalskim kolegą spadł na piąte miejsce w klasyfikacji.
- Powrót na podium to miłe uczucie. Oczywiście bardziej podobało mi się sześć lat temu, gdy byłem tu w samochodzie Formuły 1, ale takie jest życie. Lubię Spa. To historyczny tor i jeden z najlepszych na świecie – komentował po mecie Kubica.
- Cele, które miałem jadąc na Spa, zostały osiągnięte, więc jestem zadowolony. W kwalifikacjach trzeba było uzyskać dobry czas na dwóch pierwszych kółkach i to się udało, choć nie znałem za dobrze ani tego samochodu, ani opon. Sam rytm w wyścigu nie był rewelacyjny, ale to było do przewidzenia. Natomiast inne elementy, jak start czy walka na torze, były OK. Jeśli mam dalej iść w tym kierunku i przygotować się do powrotu, to wiem już, że więcej da mi jazda na testach i jak najwięcej czasu spędzonego w aucie – napisał Robert Kubica na jednym z portali społecznościowych.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?