Kubica: było bardzo niebezpiecznie

Wystartowałem całkiem nieźle. W drugim zakręcie zauważyłem, że Felipe Massa zaczął dość wcześniej hamować i musiałem zrobić to samo. Gdybym opóźnił hamowanie, wjechałbym w niego. Potem byłem nieco wolniejszy od Lewisa Hamiltona i nagle zauważyłem białą reklamówkę wylatującą zza zakrętu. Nie mogłem jej ominąć. Samochód przestał się prowadzić w następnych dwóch zakrętach i było tak niebezpiecznie, jak chyba nigdy dotąd. Na szczęście wjechałem w szybki zakręt i torebkę wywiało, ale i tak nie jechałem pewnie przez kolejne okrążenie, w efekcie czego straciłem ok. 3 sekund.

Ostatecznie finiszowałem jako trzeci, dość daleko na pierwszymi dwoma samochodami. Uważam, że kluczem do zajęcia miejsca na podium były kwalifikacje. Byłem zaledwie trzy dziesiąte sekundy odm pole position (w rzeczywistości 0,403 sekundy - przy. red.) mając paliwa więcej na trzy okrążenia niż Felipe.

Źródło: formula1.com