Kierowca z Olsztyna nie wystartuje w Rajdzie Dakar. Planuje jednak jazdę po zamarzniętych jeziorach w Skandynawii.
- Zrobimy sobie tor i będę jeździł całymi dniami. Uczestnicy Dakaru muszą siedzieć w samochodach, w których temperatura dochodzi nawet do 60 stopni Celsjusza, a ja w lekko dogrzanym aucie będę jeździł po jeziorze, gdzie jest bardzo bezpiecznie, gdzie można zrobić błąd, bo najwyżej wjedzie się w bandę śnieżną. I tak sobie można funkcjonować - tłumaczy Hołowczyc.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?