Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Polsce. Po decyzji premiera Polacy… ruszyli na drogi!

Mariusz Michalak
Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej wiadomości zaskoczyła wszystkich. Czy spowodowała ona, że Polacy rzeczywiście pozostali w domach? Jak kształtował się ruch w tych dniach w porównaniu z rokiem ubiegłym? Specjaliści z firmy Yanosik zdecydowali się to sprawdzić. Fot. Łukasz Kaczanowski
Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej wiadomości zaskoczyła wszystkich. Czy spowodowała ona, że Polacy rzeczywiście pozostali w domach? Jak kształtował się ruch w tych dniach w porównaniu z rokiem ubiegłym? Specjaliści z firmy Yanosik zdecydowali się to sprawdzić. Fot. Łukasz Kaczanowski
Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej wiadomości zaskoczyła wszystkich. Czy spowodowała ona, że Polacy rzeczywiście pozostali w domach? Jak kształtował się ruch w tych dniach w porównaniu z rokiem ubiegłym? Specjaliści z firmy Yanosik zdecydowali się to sprawdzić.

Decyzję o zamknięciu cmentarzy 31 października oraz 1 i 2 listopada 2020 ogłosił premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej, która rozpoczęła się w piątek ok. godziny 15:30.

Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej
Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej wiadomości zaskoczyła wszystkich. Czy spowodowała ona, że Polacy rzeczywiście pozostali w domach? Jak kształtował się ruch w tych dniach w porównaniu z rokiem ubiegłym? Specjaliści z firmy Yanosik zdecydowali się to sprawdzić.

Fot. materiały prasowe

- O tej porze, w piątkowe popołudnie, pewnie sporo kierowców było już w drodze na cmentarze.  Chcieliśmy jednak sprawdzić, czy wydana przez premiera decyzja sprawiła, że większa część Polaków ruszyła w trasę. Skoro dowiedzieli się, że od soboty nie będą mogli odwiedzać bliskich zmarłych, to może zdecydowali się to zrobić jeszcze w piątek wieczorem, kiedy było to możliwe? - zastanawia się Magda Zglińska z firmy Yanosik.

Jak pokazują dane zebrane przez system Yanosik - właśnie tak było. Doskonale obrazuje to porównanie natężenia ruchu zamieszczone poniżej.

- Zestawiliśmy dane z piątku, 30 października, z tymi z piątku poprzedniego, 23 października. Na porównaniu tym widać zdecydowany wzrost natężenia ruchu w godzinach popołudniowych. Rozpoczyna się on od godziny 15 i sukcesywnie wzrasta - nawet do +8,51% w porównaniu z ubiegłym tygodniem. Najprawdopodobniej można to łączyć właśnie z ogłoszoną decyzją o zamknięciu cmentarzy. Informacja ta “rozeszła się” pewnie około godziny 16, więc te osoby, którym bardzo zależało na odwiedzeniu bliskich zmarłych, nie zwlekały, tylko czym prędzej udały się w kierunku nekropolii. Dlatego też największy wzrost natężenia ruchu obserwujemy właśnie ok. godziny 16-17 - komentuje Zglińska.

Jak natomiast kształtował się ruch 1 listopada? Z danych zebranych przez system Yanosik wynika, że zmalał on znacząco w porównaniu z rokiem ubiegłym.

- Z naszych informacji wynika, że ruch we Wszystkich Świętych zmniejszył się o 45% w porównaniu z danymi z 2019 roku. Bardzo dobrze obrazują to przygotowane przez nas mapy, które informują o tym, do których gmin podróżowali Polacy z 6 wybranych przez nas lokalizacji: Trójmiasta, Poznania, Łodzi, Wrocławia, Krakowa i Warszawy. Widać na nich dokładnie, że natężenie ruchu spadło znacząco - mówi Zglińska.

Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej
Choć o zamknięciu cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych spekulowano już od dawna, to nie da się ukryć, że ostateczna decyzja podana w piątek do publicznej wiadomości zaskoczyła wszystkich. Czy spowodowała ona, że Polacy rzeczywiście pozostali w domach? Jak kształtował się ruch w tych dniach w porównaniu z rokiem ubiegłym? Specjaliści z firmy Yanosik zdecydowali się to sprawdzić.

Fot. materiały prasowe

Nie oznacza to jednak, że w tym roku Polacy nie celebrowali dnia Wszystkich Świętych. Większość z nich zastosowała się najprawdopodobniej do zaleceń rządu i zdecydowała się na rozłożenie w czasie odwiedzin na grobach zmarłych. Teorię tę potwierdzają dane zebrane przez specjalistów z Yanosika.

- Sprawdziliśmy, jak kształtował się ruch w dwie niedziele poprzedzające Wszystkich Świętych - 18 i 25 października. Z naszych danych wynika, że tydzień przez 1 listopada, a więc 25 października Polacy podróżowali o 6% więcej niż tydzień wcześniej - 18 października. Można więc wnioskować, że spora część z nich właśnie wtedy zdecydowała się odwiedzić bliskich zmarłych - komentuje Magda Zglińska z firmy Yanosik.

Potwierdzeniem tej teorii mogą być również przejechane 25 października kilometry. Z danych zebranych przez system Yanosik wynika bowiem, że tego dnia kierowcy pokonywali zdecydowanie więcej dłuższych tras niż w tygodniu poprzednim - 18 października.

- 25 października, a więc tydzień przed Wszystkimi Świętymi, kierowcy pokonali o 14% więcej tras o długości 25-50 km oraz o 12% więcej tras o długości 50-100 km w porównaniu z danymi z 18 października - zauważa Zglińska.

Można więc wnioskować, że te osoby, które odwiedzały zmarłych na cmentarzach oddalonych znacząco od swojego miejsca zamieszkania, zdecydowały się na wyjazdy wcześniej niż konkretnie w dniu Wszystkich Świętych. Istnieje również prawdopodobieństwo, że spora część z nich zdecyduje się także na odwiedzenie nekropolii w następny weekend, 7-8 listopada.

Zobacz także:Tak prezentuje się nowy Volkswagen Golf GTI

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty