Wystarczy spojrzeć na gamę nowego modelu SsangYonga bez uprzedzeń. Widać, że to SUV, któremu konstrukcyjnie bliżej do terenówki i chciałoby się nim od razu jechać na działkę i spróchniałe pniaki z gruntu wyrywać! Szczególnie, że ma ramę Quad-Frame wykonaną z wyjątkowo sprężystej stali o wysokiej wytrzymałości i może uciągnąć przyczepę o masie całkowitej do 3 ton, przynajmniej w wersji z dieslem, napędem 4WD i „automatem”. Ofertę otwiera jednak tylnonapędowy, 2-litrowy, 225-konny „benzyniak” z ręczną „szóstką”. Wprawdzie uciągnie „tylko” 2,3 t, za to kosztuje 109 900 zł w podstawowej, 5-miejscowej wersji Crystal. Przy komplecie pasażerów pojemność bagażnika wynosi 784 l, po złożeniu tylnego rzędu dochodzi do 1977 l. Według danych fabrycznych średnie spalanie nie przekracza 10 l/100 km. Mamy więc wygodny, obszerny samochód, cenionej obecnie „wysokiej postury”, który będzie niezłym, bo praktycznym i tanim zastępstwem także dla dużego kombi albo 4-drzwiowego pikapa z nadstawką na skrzyni.
Źródło: TVN Turbo/x-news
Rexton G4 jest rzeczywiście nowym samochodem, a nie kolejną modernizacją projektu z początku XXI wieku. Jest o 8,5 cm dłuższy, o 6 cm szerszy i o 1,5 cm niższy. Rozstaw osi jest większy o 4,5 cm. Opracowana od nowa rama ma w przedniej części własną strefę zgniotu, która w połączeniu z bezpiecznie skonstruowanym nadwoziem ogranicza skutki wypadku. Rexton G4 jest autem tylnonapędowym. W wersji 4WD przedni napęd jest dołączany. Skrzynię rozdzielczą z reduktorem dostarcza BorgWarner. Pokrętło do sterowania napędem jest na tunelu środkowym i ma typowe pozycje: 2H – napędzana tylna oś, 4H – napędzane obie, 4L – obie z reduktorem. Napęd obu osi można włączyć w trakcie jazdy, ale reduktor dopiero po zatrzymaniu się i przełączeniu na „luz”. Po przekroczeniu 70 km/h napęd przedniej osi zostaje automatycznie odłączony. Kąt natarcia wynosi 20,5o, zejścia 22o, a prześwit dochodzi do 22,4 cm (z tylnym zawieszeniem niezależnym Multilink), co jest niezłym wynikiem w tej klasie. SsangYong mógłby poszaleć na „równiejszych wertepach”, ale producent nie pomyślał o blokadach mechanizmów różnicowych.
[page_break]

Rexton G4 jest rzeczywiście nowym samochodem, a nie kolejną modernizacją projektu z początku XXI wieku. Jest o 8,5 cm dłuższy, o 6 cm szerszy i o 1,5 cm niższy. Rozstaw osi jest większy o 4,5 cm.
Fot. Michał Kij
Oprócz wspomnianego, tylnego zawieszenia Multilink, producent stosuje w prostszych wariantach zawieszenie 5-link połączone ze sztywnym mostem. Wówczas prześwit obniża się do 20,3 cm. Z przodu są podwójne wahacze poprzeczne ze sprężynami śrubowymi. Podstawowa wersja Crystal ma felgi 17-calowe, do pozostałych dwóch wariantów, które jeżdżą na „osiemnastkach”: Quartz i Sapphire można zamówić za 4000 zł felgi „dwudziestki”. Są wykonane z wypolerowanego na wysoki połysk aluminium i bardzo efektowne.