Kontrowersyjna Via Hanseatici

Tomasz Falba - Dziennik Bałtycki

Lepiej wybudować nową obwodnicę Trójmiasta - proponują przeciwnicy Trasy Lęborskiej. Jej zwolennicy twierdzą, że to bez sensu.

 

Budowę Trasy Lęborskiej planuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Inwestycja ruszy najszybciej za cztery lata. Kilka miesięcy temu jej przebieg miał być wpisany do planu zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska.

Przeciw zaprotestowali mieszkańcy Osowej i sprawa utknęła w miejscu. GDDKiA nie zamierza jednak rezygnować z budowy drogi bo według niej jest to najlepszy sposób na rozładowanie korków, które tworzą się za Gdynią na krajowej ,szóstce" prowadzącej do Szczecina.

 

Po wybudowaniu Trasa Lęborska stać się ma częścią Via Hanseatici, międzynarodowej drogi łączącej Niemcy z Rosją.

- Oznacza to, że cały ruch tranzytowy pomiędzy tymi krajami zostanie wprowadzony do Gdańska - twierdzą jej przeciwnicy.

Władze miasta planują bowiem budowę tzw. Drogi Zielonej, która ma być przedłużeniem Trasy Lęborskiej. Protestujący mieszkańcy straszą, że za kilka lat przez Przymorze, Zaspę, Jelitkowo i Brzeźno jeździć będzie dziennie kilka tysięcy ciężarówek!

- W Berlinie, Monachium, Salzburgu czy Mediolanie ruch tranzytowy został wyprowadzony z aglomeracji - przekonuje przeciwnik budowy Trasy Lęborskiej, dr Marek Szczepaniec. - W Gdańsku będzie odwrotnie.

Według Szczepańca, alternatywą dla obecnej wersji Trasy Lęborskiej i Drogi Zielonej jest budowa nowej obwodnicy Trójmiasta oddalonej od Gdańska, Gdyni i Sopotu o około 15-25 km.

- Ze wszystkich analiz wynika, że tylko 10-15 proc. ruchu odbywającego się przez Trójmiasto to tranzyt zewnętrzny - uspokaja tymczasem Kazimierz Jamroz, jeden z najwybitniejszych polskich specjalistów w zakresie inżynierii ruchu drogowego. - Przy takich proporcjach nie ma sensu rozważać budowy jakiejś nowej obwodnicy dla kilku tysięcy pojazdów.

Według Jamroza Trasa Lęborska i Droga Zielona nie mają ze sobą nic wspólnego. Pierwsza ma usprawnić ruch na drodze krajowej nr 6, a druga ruch wewnątrz Gdańska. Według niego kierowcom TIR-ów jadącym ze wschodu na zachód nie będzie opłacał się przejazd Drogą Zieloną poprzedzielaną skrzyżowaniami, na których będą się musieli zatrzymywać, kiedy do dyspozycji będą mieli obecnie istniejącą obwodnicę i mającą powstać obwodnicę południową.

- Budowa Drogi Zielonej ruszy najwcześniej za kilka lat - mówi tymczasem Konrad Lewicki, inspektor w Wydziale Programów Rozwojowych Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Powinniśmy go wykorzystać na wytłumaczenie mieszkańcom, że nie stanowi ona dla nich zagrożenia.

od 16 lat
Wideo

Remont drogi, chodnika i ścieżki rowerowej w Chorzelowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty