
Rekordzista miał na liczniku 85 km/h. - To zaskakuje - mówi komendant Piotr Simiński. - W czwartek wieczorem panowały bowiem złe warunki, było ślisko, a mimo to kierowcy nie oszczędzali na prędkości. A pamiętajmy, że w tym miejscu (koło Netto - dop.red.), gdy jedziemy w stronę Emki, jest łuk, z którego kierowca wjeżdża wprost na pasy. Jadąc Władysława IV z drugiej strony, mamy z kolei wniesienie, tam też dobrze nie widać przejścia dla pieszych. Mimo to, kierowcy jadą tam dość ostro i stwarzają zagrożenie dla pieszych. A pamiętajmy też, że tam jezdnia jest bardzo szeroka, piesi nie mają więc gdzie uciec, gdy przechodzą na drugą stronę, nie ma tam wysepek.
Strażnicy w przyszłym tygodniu zapowiadają w tym miejscu kolejne kontrole. - Nie przeszkodzą nam w tym minusowe temperatury. Fotoradar może pracować w mrozie, a także w ciemnościach - zdjęcia i tak są czytelne - dodaje komendant.

Remont drogi, chodnika i ścieżki rowerowej w Chorzelowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?